Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

bartek1m

Jak byście sobie dali rade bez telefonu komórkowego?? Nie robilo by to większej różnicy, czy moze bez niego nie widzicie życia ????

Zimek

Ja mam komórke ale praktycznie wcale jej nie używam... Nikt do mnie nie dzwoni, nie wysyła SMS-ów, konto chyba od 4 miesięcy nie było doładowywane Razz

Telefon służy mi jedynie jako budzik Laughing

Pozdrawiam Wink

Zimek

bartek1m

w moim przypadku potrzebuje telefonu..(kontakt z girl:P) no ale nie wiem czy dalbym rade bez niego wytrzymac:) to nic ze wyglada jak ćwiartka arbuza ale go strasznie lubie:)

Nie da rady bez fooona:)

krzysiek

w moim przypadku bez telefonu jest kiepsko .... ciągle coś ktoś odemnie chce[magisterka Rolling Eyes

] i "telefony telefony" hehe... i zawsze da się jakieś notatki załatwić bo na wykłady nie chodze haha z braku czasu[ w semestrze...nie teraz ;p] no i dzieczyna Very Happy

.......to już tylko rachunki rachunki hehe... mieszka 300 km stąd, już 5 lipca przekroczyłem kwotę deklarowaną ...ehhh... Laughing

ale jak byłem w liceum to szczerze telefony "lepsze" wchodziły dopiero i tak naprawde nie były potrzebne jakoś się zyło...a teraz... Laughing

magg0t

Kiedyś mogłem komórkę zostawić nawet na tydzień i luz. Później zacząłem bawić się w patchowanie mojego siemensa i padł mi na 3 dni Twisted Evil

. Myślałem, że zwariuje. Teraz bez telefonu jak bez ręki!

_cezary_

Mi tam rybka czy mam koma przy sobie, czy nie. Żadko z niego korzystam... Jest po to aby mama spała spokojnie kiedy wracam na drugi dzień do domu albo gdy chce coś oddemnie coach...

mover

Telefon to nie głowa można bez niego zyc mimo tego że komunikacja ze znajomymi jest utrudniona.Mam już telefon ładnych pare lat i mogę stwierdzi że się naprawdę czasem przydaje. Ostatnio coraz częscie z niego korzystam.Nie chodzi koniecznie o rozmowy ale bajery jakie w sobie ma.Dzwonki,tapety,motywy itp. Very Happy

kakteo

organizer, budzik, notatnik...

potrzebny codziennie...

Robert

A ja doceniłem coś takiego jak urlop bez telefonu, tzn.wziąłem prywatny, ale taki, którego numer zna tylko kilka osób - co za boski spokój, tym bardziej, że normalnie mam nawet 15h rozmów miesięcznie.
Już nie pamiętam, jak to było bez telefonów Rolling Eyes

cisek

Ja mam komórkę ale gdybym nie miał to nie robilo by mi to większej różnicy Wink

W ciągu półtora miesiąca wydzwoniłem 11minut (a mam 40 darmowych Razz

) używam jej głównie jako kalkulator, budzik, organizer, aparat/kamera no i do grania :>

aha jeszcze dobra z niego latarka Razz