Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne
Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

proporce na początek.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Afryka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Pią 12:19, 02 Lis 2007    Temat postu: proporce na początek.

Witam
Więc, zakupiłem w końcu RO i znalazłem trochę czasu by pomyśleć nad tym co chodziło mi po głowie od kilku lat – proporczykowce. Zbiornik dojrzewa, zalany już drugi tydzień. Chciał bym pod nie przeznaczyć moje 140L, i tu szczerze mówiąc liczę na podpowiedzi Jacka Wink jakie gatunki wybrać? Myślałem o tych:

Aphyosemion (Chromaphyosemion) bitaeniatum - Proporczykowiec dwupręgi

Proporczykowiec z Kap Lopez (Aphyosemion australe)

A tak ogólnie od czego zacząć?
Liczę na to że się uda mi odchować w przyszłości kilka pokoleń, więc zależy mi na ich rozmnożeniu oczywiście, raczej agresywne odpadają bo chce dołożyć na pewno krewetki – wielkoramienne/amano – a jakie to się zobaczy Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:09, 02 Lis 2007    Temat postu:

Przy wodzie z osmozy w zasadzie niewiele jest wymagajacych proporców Smile. Oba te gatunki nadają sie na początek, z tym, że ja wziąłbym Ch. bitaeniatum - ładniejsze wg mnie i chyba będą bardziej wydajne w rozmnażaniu w akwarium ogólnym, bez przenoszenia do kotnika (ja już ich w zasadzie nie mam, został mi ostatni samiec - mogę Ci go oddać gratisowo). Co do krewetek to sprawa jest bardziej skomplikowana - proporce po prostu ich nie lubią. Ja próbowałem dość łagodne bitaeniatum połączyć z dorosłymi red cherry no i źle sie to dla krewetek skończyło. Nigdy nie mialem wielkoramiennych i amano, więc nie wiem co będzie. Może lepszym wyborem byłaby Atya gabonensis? Kiedys miałem i jej nie ruszały, ale była wielka... W razie problemów albo jakbyś się chciał dowiedziec coś wiecej pisz do mnie na gg: 1413158 (wieczorem) lub 2011658 (w dni powszednie w dzień) - zwykle jestem niedostępny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zimek
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:33, 02 Lis 2007    Temat postu:

Ja od siebie moge dodać jedynie że w akwarium ogólnym (126L) z proporcami pływają 2 amano, tylko że dorosłe, nic im nie robią. Więc może wielkoramiennych/amano ruszać nie będą Wink Jeśli błękitne nie ruszyły to wątpię żeby dwupręgi się zabrał za amano Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Sob 1:22, 03 Lis 2007    Temat postu:

dzięki panowie za odpowiedzi. zwłaszcza Jackowi należą się szczególnie że na gg wyczerpująco mnie instruował Wink wiem że teraz mogę się do czegoś konkretnego zabrać i liczyć jak by co na szczere podpowiedzi. No człowiek zawsze się uczy Wink i nie będę udawał że wszystko wiem ....

z krewetek wielkoramienych w grę wchodzą tzw. szkliste lub macrobrachium assamense ( [link widoczny dla zalogowanych] ) jej agresja jest lekko przesadzona Wink zdrowych ryb przy odp. karmieniu nie rusza ... ale się zobaczy na razie spotkałem ją w jednym sklepie i ma lekko zaporową cenę 17zł zwłaszcza ze wiem że w hurcie są po 4zł

pierw stabilizacja zbiornika, proprce potem krewety Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Śro 1:13, 07 Lis 2007    Temat postu:

dobra przyznam się jestem trochę leniwy i jak kończę teraz pracę o 22.00 ( w Listopadzie Wink ) nie chce mi się szukać informacji po necie Confused przepraszam

a więc co chciałbym wiedzieć dalej:
Arrow jaka jest minimalna populacja wystarczająca do efektywnego rozmnożenia ( zależy mi na posiadaniu w przyszłości ryb w rożnym wieku chyba to jest najfajniejsze) ile samców i samic dwupręgich i Kap Lopez'ów mogę umieścić w 140L
Arrow czytałem że proporce są wrażliwe na związki azotu - z tym nie mam problemu ciągle za mało na razie Laughing dla roślin zbiornik się wciąż stabilizuje i ustalam dawki nawozowe - a co z fosforem ? czy miedzią? jakie są wartosci krytyczne?
Arrow czytałem o Fundulopanchax gresensi Proporczykowiec perłowy i Fundulopanchax amieti Proporczykowiec Amieta z opisu wynika że nie są takie trudne Wink i czy jest to dostępne na rynku - nie mam czasu pojechać i sprawdzić Sad moze w piątek zrobię wypad na miasto Very Happy myślałem o nich zamiast Kap lopez ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:28, 07 Lis 2007    Temat postu:

Minimalna ilość to para i parę ryb można efektywnie rozmnażać. Ja osobiście nie lubię mięć tylko pary ryb (z uwagi na to, że w przypadku padnięcia jednej sztuki tracę gatunek). Najlepszą małą konfigruracją wydaje się być 2 samce i 4 samice. W akwarium swoim możesz z powodzeniem trzymać po kilkanaście sztuk obu tych gatunków.

Wrażliwością na zwiąki azotu, miedzi i fosforu nie przejmowałbym się - jest na poziomie średniowymagającej ryby akwariowej. Nigdy nie mialem kłopotów z rybami stosując nawozy i nigdy nie mierzyłem stężenia miedzi. Na związki miedzi wrażliwe są zagrzebki, natomiast proporczykowce są już w miarę tolerancyjne. Na powiększone NO3 reagują stulonymi płetwami i jest to sygnał, że dzieje się źle, ale chodzi tu o stężemia NO3 40 ppm i powyżej (a takiego stężenia chyba nie zamierzasz mieć w swoim baniaku).
Jeśli chodzi o Fp. gresensi i Fp. amieti to szanse na ich zakup w Polsce są mizerne, mimo, że sa to dość popularne gatunki proporczykowców wsród hodowców. Moim zdaniem szkoda ruszać na miasto - Fp. amieti może bywać na giełdzie i dobrych hurtowniach, natomiast Fp. gresensi tylko od hodowców. Drugą sprawą związaną z kupowaniem proporczykowców w sklepie jest to, że obsługa sklepów zooogicznych i hurtowni nie jest w stanie odrożnić samic poszczególnych gatnków ryb. Spotykalem się z oferowaniem samców jednego gatunku z samicami drugiego gatunku (zwykle bez winy i świadomości sprzedawcy). Zwykle dzieje sie tak z uwagi na wymieszanie dwóch gtunków w jednym akwarium (niekoniecznie w sklepie). Prawdopodobnie wynika to z tego, że np. zostały samice bez samców innego, podobnego gatunku i hodowca lub hurtownik wymiesza sobie przed sprzedażą, bo i tak się nikt nie pozna... Proceder ten dotyczy szczególnie gatunków z rodzaju Fundulopanchax (gardneri, amieti, spoorenbergi). Jeżeli chodzi o A. australe to ja zamierzam w przyszłym roku ściągnąć ikrę odmiany, która mi się najbardziej podoba - a. australe spotless orange. Tutaj jest link ze zdjeciem: [link widoczny dla zalogowanych]
Jeżeli też Ci sie podoba to może się wstrzymaj do przyszłego roku, wtedy bym się z Tobą podzielił. Poza tym jeżeli jesteś zainteresowany to jako ekwiwalent Ch. bitaeniatum mógłbym Ci skombinować ikrę Ch. poliaki Bolifamba. Jednakże musiałbyś zrezygnować z dwupręgich, gdyż nie odróżnisz samic tych gatunków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Śro 12:04, 07 Lis 2007    Temat postu:

dzięki Jacku Wink
Co do Ch. poliaki Bolifamba, to chyba na razie nie skorzystam, po prostu nie jestem pewien czy dam sobie radę, wydaje mi się że łatwiej mi będzie zacząć od w miarę podrośniętych ryb. Jak już się nauczę obchodzenia z ikrą (sam rozmnoże) to chętnie skorzystam z tych "irkowych zakupów"
Myślę że dwupręgie to są ryby na których mogę zdobywać pierwsze doświadczenia ale propozycja kusząca Ch. poliaki Bolifamba są świetne Smile

Ap. australe Orange ...hmm w sumie mogę się wstrzymać z zakupem Kap Lopezów Wink

cholera nie wiem czy wszyscy to mają czy mieli Laughing ale proporce mi się podobają wszystkie to dla mnie nowe doświadczenie i myślę że sie z czasem wyspecjalizuje jak to zwykle w życiu bywa Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:48, 07 Lis 2007    Temat postu:

Wg mnie hodowla ryb od ikry jest stosunkowo łatwa - wychodzi taniej, a opanowaną mieć należy jedynie obsługę i hodowlę solowca, poza tym masz pewność, że wszystkie osobniki są z jednego gatunku oraz są zdrowe, a w sklepie z tym różnie bywa, ale jak chcesz...
Ja osobiście nauczylem kilka osób hodować proporce od ikry, a zdecydowana większość prób zakończyła się sukcesem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zimek
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:26, 07 Lis 2007    Temat postu:

krzysiek napisał:
dzięki Jacku Wink
Co do Ch. poliaki Bolifamba, to chyba na razie nie skorzystam, po prostu nie jestem pewien czy dam sobie radę, wydaje mi się że łatwiej mi będzie zacząć od w miarę podrośniętych ryb. Jak już się nauczę obchodzenia z ikrą (sam rozmnoże) to chętnie skorzystam z tych "irkowych zakupów"
Myślę że dwupręgie to są ryby na których mogę zdobywać pierwsze doświadczenia ale propozycja kusząca Ch. poliaki Bolifamba są świetne Smile

Krzyśku,
Ja też miałem takie wątpliwości przed zakupem swojej pierwszej ikry. Jacek mi tłumaczył, że powinienem sobie dać radę, że to jest łatwiejsze niż się wydaje. Pomimo tej niepewności zdecydowałem się jednak zamówić pierwszą paczkę ikry. Klapa. Nic się nie wykluło - trochę to było dołujące, ale wraz z wsparciem Jacka postanowiłem zakupić drugi gatunek i tu już był sukcesik - 3 godziny po zalaniu zauważyłem 9 małych przecinków, które uchowałem do etapu wybarwienia (ahh, te striatumy były cudowne Very Happy). Niestety, z powodu szaleństw pogodowych w okolicach września (tak wnioskuję), większość padła, i nie tylko u mnie Sad Ale nie mam zamiaru się poddawać i chcę w następnym "sezonie" coś zakupić, jeśli się uda. Teraz się biorę za rozmnażanie tego co mam, i jak narazie mam bardzo dobre wyniki z Sheelami Smile
Także Jacek wie co mówi, jeśli będziesz umiał w odpowiednim czasie wyhodować solowca (a mi to na początku opornie szło, Jacek pamięta Razz).
Nic tylko życzyć powodzenia Smile
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Pią 13:01, 09 Lis 2007    Temat postu:

Panowie Very Happy ja w proporcach jestem kompletnie zielony Wink
myślę że nawet przy moich chęciach (a są duże) i cennych radach Jacka będę popełniał błędy, więc wydaje mi się sensowne przejść kolejne etapy wtajemniczenia Smile od podstaw: zakupić jakościowo najlepsze ryby (2+4) i podjąć próby ich rozmnożenia wychowania narybku itd.

wg. mnie rzucanie sie na głęboką wodę nie ma sensu, tak samo robiłem z roślinami, krewetkami, rybami oraz pająkami i skorpionami( robactwo to już inna bajka Smile ) takie postępowanie zawsze dawało mi przynajmniej częściowy sukces więc myślę że i teraz się uda Very Happy

dzięki za wsparcie w "karpieńcowatej drodze" Very Happy

jak by co wiem gdzie pytać Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:59, 09 Lis 2007    Temat postu:

Zrobisz jak zechcesz, choć strach ma wielkie oczy Shocked. W takim razie wrzucam do kotnika diapterony, a nie Ch. poliaki Bolifamba Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zimek
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:19, 09 Lis 2007    Temat postu:

Jacek napisał:
Zrobisz jak zechcesz, choć strach ma wielkie oczy Shocked. W takim razie wrzucam do kotnika diapterony, a nie Ch. poliaki Bolifamba Very Happy.

EKSTRA Exclamation Exclamation Twisted Evil Czekam na efekty Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Nie 14:14, 11 Lis 2007    Temat postu:

Jacek napisał:
Zrobisz jak zechcesz, choć strach ma wielkie oczy Shocked. W takim razie wrzucam do kotnika diapterony, a nie Ch. poliaki Bolifamba Very Happy.

Jacku łatwo powiedzieć jak ma się już spory bagaż doświadczeń Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Czw 11:59, 22 Lis 2007    Temat postu:

witam
nie mogłem się powstrzymać Smile i kupiłem Aphyosemion australe talie jak na zdjęciu [link widoczny dla zalogowanych]
6szt. (2samiec +4 samice), dziś spostrzegłem niestety martwego samca. jakiś utarczek po między samcami nie widziałem - przynajmniej takich by coś się komuś mogło z nich stać, samiec nie miał żadnych śladów chorobowych, które mogły być przyczyną zgonu. Natomiast, zauważyłem ze jedna z samic go poganiała, na tej stronie wczytałem że samica może "zagonić" samca, są to ryby jeszcze dość młode i nie osiągnęły docelowego jeszcze rozmiaru wiec sie zastanawiam na ile jest to możliwe?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:44, 22 Lis 2007    Temat postu:

krzysiek napisał:
witam
nie mogłem się powstrzymać Smile i kupiłem Aphyosemion australe talie jak na zdjęciu [link widoczny dla zalogowanych]
6szt. (2samiec +4 samice), dziś spostrzegłem niestety martwego samca. jakiś utarczek po między samcami nie widziałem - przynajmniej takich by coś się komuś mogło z nich stać, samiec nie miał żadnych śladów chorobowych, które mogły być przyczyną zgonu. Natomiast, zauważyłem ze jedna z samic go poganiała, na tej stronie wczytałem że samica może "zagonić" samca, są to ryby jeszcze dość młode i nie osiągnęły docelowego jeszcze rozmiaru wiec sie zastanawiam na ile jest to możliwe?

A czy w akwarium były jakieś rośliny, korzenie, kamienie? Swoją drogą nie sądzę, żeby młoda samica zagoniła na śmierć młodego samca - ja nie miałem nigdy takiego przypadku wśród proporców. Wg mnie po prostu padł z osłabienia i nie dostosowania się do nowych warunków - jakość proporczykowców ze sklepu często jest niezadawalająca o czym często pisałem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Pią 2:35, 23 Lis 2007    Temat postu:

Jacek napisał:
krzysiek napisał:
witam
nie mogłem się powstrzymać Smile i kupiłem Aphyosemion australe talie jak na zdjęciu [link widoczny dla zalogowanych]
6szt. (2samiec +4 samice), dziś spostrzegłem niestety martwego samca. jakiś utarczek po między samcami nie widziałem - przynajmniej takich by coś się komuś mogło z nich stać, samiec nie miał żadnych śladów chorobowych, które mogły być przyczyną zgonu. Natomiast, zauważyłem ze jedna z samic go poganiała, na tej stronie wczytałem że samica może "zagonić" samca, są to ryby jeszcze dość młode i nie osiągnęły docelowego jeszcze rozmiaru wiec sie zastanawiam na ile jest to możliwe?

A czy w akwarium były jakieś rośliny, korzenie, kamienie? Swoją drogą nie sądzę, żeby młoda samica zagoniła na śmierć młodego samca - ja nie miałem nigdy takiego przypadku wśród proporców. Wg mnie po prostu padł z osłabienia i nie dostosowania się do nowych warunków - jakość proporczykowców ze sklepu często jest niezadawalająca o czym często pisałem.

tak akwarium jest w pełni obsadzone jak na razie pracuje nad szczegółami oraz nad stabilizacją ( mało azotu poniżej 5mg/l) a więc myślisz że jakość była słaba ryb......hmmm...ciężko mi coś na ten temat powiedzieć prezentowały się dobrze sprzedawce znam od lat i mam z nim dobry kontakt - ale może...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
delTORO
Drobniczka



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Słupsk

PostWysłany: Sob 22:42, 24 Lis 2007    Temat postu:

Jacek napisał:

Ja osobiście nauczylem kilka osób hodować proporce od ikry, a zdecydowana większość prób zakończyła się sukcesem.

Tak, a ja nadal sie uczę Wink, choć błękitne wytrzymały Very Happy
Tomek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:23, 24 Lis 2007    Temat postu:

krzysiek napisał:
hmmm...ciężko mi coś na ten temat powiedzieć prezentowały się dobrze sprzedawce znam od lat i mam z nim dobry kontakt - ale może...


A gdzie je kupiłeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Pon 0:13, 26 Lis 2007    Temat postu:

Jacek napisał:
krzysiek napisał:
hmmm...ciężko mi coś na ten temat powiedzieć prezentowały się dobrze sprzedawce znam od lat i mam z nim dobry kontakt - ale może...


A gdzie je kupiłeś?

Nadbystrzycka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Afryka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin