Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

rafal.q

Kochani, płetwy opadają. Crying or Very sad

W 30 st nie ma szans na wyleczenie ospy Exclamation

Dlaczego? Bo leki, które lejesz do akwarium działają na jedną z faz rozwojowych kulorzęska. W 30 st rozwój kulorzęska zostaje zahamowany i cysty sa bezpieczne w osłonkach oraz pod skórą zarażonych ryb. Więc albo obniż do 27-28 st i lej lek według instrukcji na opakowaniu, albo wywal lek węglem i podnieś temp. do 32 st - w tej temp. kulorzęsek ginie "z gorąca" (w wątku o ospie leczenie temp. przy mieczykach skończyło się zgonami: http://www.aquaforumlublin.fora.pl/viewtopic.php?t=151&highlight= ). Po drugie: "Martwica płetwy ogonowej" to najprawdopodobniej nie "martwica bakteryjna" (choć to możliwe), ale raczej skutek zbyt wysokiego poziomu związków azotu po wymarciu bakterii nitryfikacyjnych.
Wybacz, ale musiało się skończyć zgonami, bo popełniłeś kupę błędów. Proponuję, żebyś teraz na spokojnie sobie poczytał podane już wyżej linki, ewentualnie sam poszperał, a potem porównał z tym co zrobiłeś i... wyciągnął wnioski.
I na koniec: inne rybki najprawdopodobniej są zarażone. Ustapienie objawów na starszych rybach oznacza, że na razie na tych rybkach kulorzęsek wszedł w kolejna fazę rozwojową. Napisz proszę jeszcze raz, co robiłeś, jakie leki lałeś, w jakich dawkach, czy podmieniałeś w tym czasie wodę, ile i jak często, jak obsada, temp., rosliny, litraż itd. Jakie rybki padły, jakie objawy sa teraz u pozostałych.

Men0

mam nadzieje, że to nie prawda Razz

że rybki zostały już wyleczone. Nie widać już objawów choroby. Powoli opuszczam temperature. Czy zastsować za pare dni zastosować jakiś preparat uzdatniający wode, żeby poziom tyh bakterii wyrównać. W sumie nie wiem czy trzeba, bo podmieniłem jakieś 50% wody. Odłączyć już dodatkowe napowietrzanie?

rafal.q