Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

_cezary_

Czym może być spowodobane gubienie łusek ryb? Jak się ta choroba nazywa? Jak ją leczyć?
Kiedyś dostałem 10 sztuk molinezji black molly. Przez 3 tyg. było wszystko ok z nimi.
Pewnego dnia zauważyłem że molinezjie gubią łuski, stają się osowiałę, leżałą na dnie, chudną i padają.
Kiedy jedną rybkę wyłowiłem(do 5 l akwa) po to aby spr. co im dolega, zaplątała mi się ona w siatce. Na siatce było dużo czarynch łusek, a rybcia zamiast zgubionych łusek miała białe miejsca. Z czarniutkiej molinezji zrobiłą sie nakrapiana. Po 3 mies. żadnej molly nie było w akwa.

glonki

Odpowiedzi to :
1:posocznica jest najczestrza przyczyna gubienia łusek
2:polepszyć parametry wody
3:nie ma " cudownego " lekarstwa
POZDRAWIAM!!

_cezary_

ok dzięki!
a czy przypadkiem gubienie łusek może być wywołane przez chorobę aksamitną. Opis pasuje. Gdyby to była posocznica padły by mi wszystkie ryby. Inne ryby nie gubiły łusek(gupiki)...

glonki

_cezary_
gubienie łusek ma nieskończoną ilość przyczyn możę to być nawet choroba aksamitna nawet ją coraz bardziej podejrzewam
najlepiej zajdż do zoola lub daj fotki na forum wwtedfy pwoiem ci coś wi.ęcj wiesz może twoja rybka ma co innego czego niezauważyłęśa jest tesz przyczyną
pozdrawiam i czekam na fotki

_cezary_

właśnie robię fotki...tylko trudno jest sfotografować srebne malutkie punkciki na ciele rybki....
jeszcze mnie bardziej nie pokoi to że dostałem ostatni parę molinezji...i znów to samo Sad

ciało zaczyna być pokrywane srebnymi plamkami:(
ryby jeszcze nie chudną Smile

są ruchliwe..

glonki

to napisz mi kiedy bedą fotki powiem ci bo jusz mam nastepną chorobę na oku i to hyba bedzie ona wiesz
dobra nie bede czekał na fotki bo jakoś długo to trwa wiesz jusz ci mówię co to za choroba jest to oodinoza czyli choroba aksamitna którą wcześniej zauważyłeś. zwalczyć ją możesz Trypaflaviną i zaciemnieniem akwarium. czekam na dalsze rewelacje Smile

_cezary_

3 dni temu wlałem akryflawinę Smile

narazie nie wiedzę żeby stan rybek się poprawł Sad

jutro wybiorę się trypaflavinę....
niecierpliwy jesteś Smile

siedze i robię zdjęcia....ale nawet na trybie makro (3.1 mgpixel) g*wno widać(molinezje sa całe czarne, nie widać srebnych plam o kształcie łusek).....
a czemu gupiki nie chorują?

glonki

dlaczego gupiki nie są chore tak nie wiem może one mają silniejsze organizmy które są odporne na tego rodzaju horoby nie wiem tego a może tą chorobę ma tylko molinezja i one\a nie robi przeżutó ( nie jest to choroba która przerzuca sei na inne rybki )
Pozdrawiam Smile

_cezary_

glonki

Tak może być akryflawina Tropicala nei ma różnicy a na fotkę też popatrz może jakieś jeszcze wady odkryjemy. Myślę że to co ci wcześniej napisałem jest skuteczne i powinno wyleczyć twoje rybki Smile

pozdrawiam
p.s czekam na fotki może coś się jeszcze skombinuje.
A no i oczywiście zapraszam do mego działu ryby i rybopodone.

_cezary_

fotki już są. Tylko mój tata pożyczył komuś kabel od cyfrówki:(.... i nie wiem kiedy zostanie zwrócony...
co do działu Twojego...IMO nie wiem po co został stworzony Confused

w necie jest do bólu opisów ryb... a najlepsze są na [link widoczny dla zalogowanych]

glonki

fotke na forum nie widać !! a co do mego działu to jest po to żeby każdy kto na niego wejdzie widział jak sei rozmnaża np kiryski a nie dawał posty na forum Razz

_cezary_

jesteś bardzo postrzegawczy Laughing

fotek nie widać, gdyż są zpisane na karcie cyfrówki .....zgram na twardy, forum jak będe miał kabel do aparatu.....
moja taktyka walki z odinozą (czy napewno to ta choroba*)

co 3 dni wymiana wody ok. 10-5l

po każdej podmianie wlanie leku-aryflawiny i łyżeczki do herbaty soli...

przyciemnienie akwa.

w ostateczności kalium hypermanganicum (nadmanganianu potasu)
wyczytałem w necie że pasożyty wywołujące odinozę po jakimś czasie udodporniają na preperaty... też że leczenie trwa min. 2 tyg...

*przejżałem w necie zdjęcia... żadna fotka nie pasuje do wyglądu chorych rybek i coraz bardziej nie jestem pewien czy to przypadkiem nie inna choroba. Byłem w sklepie zoologicznym i widziałem molinezje które są (były kiedyś czarne) srebne... zbironik w którym pływały był zadbany, a inne ryby wyglądały na zdrowe.

glonki

albo oodinoza czyli choroba aksamitna postępuj tak jak pisałem i dobrze jak narazie ci idzie:) pozdrawiam:)

_cezary_

narazie nic nie idze do przodu... stan zdrowia molinezji się pograsza(więcej pojawia się srebnych łusek).....ale widziałem w sklepie bardzo podobne molinezje do moich i miały się dobrze tzn. były calutkie srebne i żwawo pływały....

glonki

Może to nie jest rzadna choroba!!
Jak dasz fotki wtedy bedzie wiadomo czy jest to choroba czy nie??
Może jakaś wada genetyczna!!
Ale nie wiem!!
Daj fotki to ci powiem bo bez nich ciężko wykryś chorobę Very Happy

_cezary_

mam już kabelek do apartu, zgrałem i obrobiłem fotki....
mówię już odrazu że zemnie kiepiski fotograf...

te 3 ostatnie zdjęcia to fotki kału rybek. Kał jest galeretowaty, przezroczysty. Ryba na przemian wydala kał "normlany" i galeretowaty.

Gdyby zdjęcia się nie ładowały wejdź na
--->[link widoczny dla zalogowanych]<---

glonki

100% oodinoza jestem teraz pewien a co do fotografwania jets ok niektórzy takie fotki robią .ze w ogle ryby nie widac rób tak jak mówiłem i bedzie ok

_cezary_

ok stokrotne dzięki... już 3 dni rybki kąpią się w akryflawinie...narazie nie widać postępów.... zamiast tego to większa część ciała przybiera z koloru czarnego na srebny....

_cezary_

13.01.2006 leczenie akryflawiną nie przynoszą skutków Sad

Przerwanie dawkowanie tym preparatem... Sad

Zauważyłem że choroba powoli się rozwiją... Większa część ciała molinezji zaczyna być srebrna:( Za kilka dni użyję nadmanganianu potasu...
To mnie cieszy że samica molinezji jest gruba jak beczka, czyżby narybek Razz