Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne
Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ospa rybia
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek
Drobniczka



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 13:18, 26 Wrz 2006    Temat postu:

WTOREK wiatjcie w moim zbiorniku nadal jest ospa wlałem Ichtiosan i FMC do gównego akwa.dwie zakazone ryby przechodzą kurację w osobnym zbiorniku również z ICHTIOSAN i FMC,dzis zauwazyłem jescze dwie zakazone ryby w głównym zbiorniku natychmiast je dołączyłem do tych z widocznymi śladami (białymi plamkami) podniosłem tez temp do 30 stopni C. zobaczymy jaki bedzie efekt. bede pisał na bierząco jakie są efekty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magg0t
ZBANOWANY



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin LSM

PostWysłany: Wto 13:29, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Napisz jakie jeszcze masz ryby oprócz tego mieczyka.
Pamiętaj o długości cyklu rozwojowego kulorzęska. Łatwo przewidzieć kiedy powinny być efekty. Jeśli ich nie ma, to znaczy, że metoda jest nieskuteczna.
PS. Miło, że opisujesz walkę z chorobą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zimek
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Lip 2005
Posty: 631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:26, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Jeśli ospa ujawniła sie w akwarium ogólnym nie ma sensu, aby juz z widocznymi objawami oddzielać. W takim wypadku należy odkażyć całe akwarium. Są 2 sposoby: chemia i temperatura. Ale nie radze mieszać tych obu rzeczy naraz....
Słyszałem także że sól niejodowana sprawdza sie w leczeniu ospy Wink
Pozdrawiam Wink
Zimek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tho_mash
Kirysek



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin/Ponikwood

PostWysłany: Wto 22:32, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Tak się nędznie składa, że mam jednego mieczyka zarażonego tą chorobą. Kupiłem go w akwarystycznym koło Leclerca na Kalinie. Jak go wybierałem nie miał oznak choroby. Zdziwiło mnie, że ryba od początku była bardzo nerwowa, płochliwa i ocierała się o przedmioty w baniaku. Zaćząłem ją pilniej obserwować. Wykryłem na jej ciele taką szarawą plamę w okolicach głowy i 2-3 mniejsze w innych częściach ciała. Myślałem, że to infekcja bakteryjna na skutek walk z innymi mieczykami (wsadzili same samce do baniaka - tam trwała dzika walka) albo też uszkodzenie w transporcie (strasznie nerwowo zniósł podróż). Pewnie miałem rację. Na drugi dzień białe plamki na płetwach i gdzieniegdzie na ciele. Od razu wlałem do zbiornika powiększoną dawkę Błękitu metylenowego Tropicala i podnoszę temperaturę z 24 do 28 stopni. Przeczytałem na grupie ciekawą wymianę zdań odnośnie leczenia temperaturą w połączeniu z chemią. Dużo o tej chorobie przeczytałem i wyrobiłęm sobie pogląd, żeby leczyć albo tym albo tamtym (z przyśpieszeniem cyklu choroby przez podwyższenie temp max do 28 stopni). Zobaczę jak to się skończy. Poczekam parę dni. W razie czego mam jeszcze MFC Tropicala (wiem że to podobno nędza). Narazie nie wlewam bo i tak mam w zbiorniku sporo błękitu. Eh ... jak powiedziałem w tym sklepie, że mają chore ryby w ofercie podziękował mi sprzedawca chociaż wiem że on wiedział co jest grane bez mojej pomocy ... Brak mi słów ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal.q
Kirysek



Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 23:49, 26 Wrz 2006    Temat postu:

Tomek napisał:
podniosłem tez temp do 30 stopni C. zobaczymy jaki bedzie efekt.


Zanim zaczniesz coś robić, to poczytaj o cylku rozwojowym kulorzęska. Lekarstwa/sól działają tylko na pewnym etapie rozwoju kulorzęska. W temp. 30 st. kulorzęsek przestaje przechodzić rozwój. Skutek: "plamki" na rybach znikają, akwarysta się cieszy, bo lekarstwo zaczęło działać, rybki zdrowe czyli cacy. A po 2 tygodniach ospa jest z powrotem w większym nasileniu. Dlaczego? Bo kulorzęsek w formach niewrażliwych na lekarstwo lub po prostu pod naskórkiem ryby przetrwał i po powrocie do lepszych dla niego temperatur spokojnie rozwija się dalej. Fajnie, że piszesz, co i jak robisz, ale przeszukaj archiwum grupy, gdzie podobne do Twojego działanie chyba już było opisywane z wiadomym skutkiem, niestety.
http://www.aquaforumlublin.fora.pl/viewtopic.php?t=294&postdays=0&postorder=asc&highlight=kulorz%EAsek&start=20
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lechw
Drobniczka



Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 14:06, 19 Mar 2008    Temat postu:

jeśli chodzi o ospę rybią to chociaż mam akwarium tylko 5 lat , ta choroba jest mi dobrze znana i walka z nią.

Jak tylko założyłem akwarium to rybki dostały ospy. Wlałem Costapur Sery i było po zawodach. Miałem satysfakcję, że łatwo leczy się rybki mrugnięcie

Po ok. 4 latach miałem w akwarium piękne i oswojone BOCJE Smile

Jak bocje dostaną ospy to nie liczcie koledzy akwaryści, że coś się uda zrobić.

Ja podniosłem temperaturę do 29 stopni (rady aby podnieść jeszcze wyżej są bzdurą ponieważ kulorzęski przechodzą wtedy w fazę przetrwalnikową).
Dawałem preparaty i Costapur i innych firm (Tetra).
NIC NIE POMAGAŁO !
Bocje padły...

Pomijając to, że odradzam teraz stosowanie preperatów z zielenią malachitową - są skuteczne na ospę ale mają szereg działań ubocznych, twierdzę że OSPA- ICHTIOFTIRIOZA to bardzo niebezpieczna i czasem niezwykle trudna a u bocji prawie niemożliwa choroba do wyleczenia!


Ostatnio zmieniony przez lechw dnia Śro 14:07, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kjarkas
Kirysek



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - LSM

PostWysłany: Czw 21:35, 20 Mar 2008    Temat postu:

lechw napisał:
Ja podniosłem temperaturę do 29 stopni (rady aby podnieść jeszcze wyżej są bzdurą ponieważ kulorzęski przechodzą wtedy w fazę przetrwalnikową).


Jak widze temat stary, ale ciągle aktualny
a oto kilka cytatów z literatury:

"...Chore ryby należy koniecznie poddać 2-3 tygodniowej kąpieli. Podczas tej kuracji wodę podgrzewamy do temperatury w jakiej mogą przebywać gatunki ryb znajdujących się w tym zbiorniku (akwarium), oraz odpowiednio napowietrzamy wodę. Najbardziej korzystna temperatura to 28 - 30 °C.
Podnosząc temperaturę zabija się wolno pływające pasożyty. Należy pamiętać, że podnoszenie temperatury nie zawsze zabije pasożyta. Podnoszenie temperatury powinno być używane w połączeniu z jakimś rodzajem leczenia. ..." - cytat z Wikipedii

Instrukcja na MFC firmy Tropical "...Temperatura kąpieli od 27 do 30 stopni C..."

Wg H.Jakubowski,J.Ring "Ryby w akwarium" str. 153, "...powinno sie podnieść temperaturę do maksymalnej dopuszczalnej dla danego gatunku..."

"...U ryb wytrzymałych na wysokie temperatury do zwalczania kulorzęska można stosować ocieplanie wody do 31-33 stopni C. Temperatura powyżej 30 stopni C powoduje zahamowanie podziałów wewnątrz cysty rozwojowej kulorzęska, a po pewnym czasie doprowadza do obumierania wszystkich pasożytów zarówno tych, które występują na rybie, jak i tych znajdujących się poza nią w środowisku akwarium. Nigrelli (1976) uważa, że wytrzymałość na wysokie temperatury może być różna u poszczególnych szczepów kulorzęska. Niektórzy autorzy zalecają przetrzymywanie ryb w temperaturze 32-33 stopnie C przez 4-6 godzin dwukrotnie w odstępie jednodniowym ..." prof. Jerzy Antychowicz -Nasze akwarium nr 3 grudzień 1999 str 32
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krzysiek
Bojownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN/CZECHÓW

PostWysłany: Sob 14:32, 22 Mar 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin