Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

kola

Akwarium 144 litry. podłoże Jbl Manado zmieszane ze żwirem. . Oświetlenie - zwykłe jarzeniówki 2x18w po8h dziennie. Filtry - jeden wewnętrzny, a drugi to kaskada. Oba co tydzień czyszczone. grzałka - temp 26 st. Kryptokoryny, paprocie, nurzaniec. Na dwóch kryptokorynach glony (pędzelkowate). Ryby: para bocji pręgowanych, 3 piskorki, 4 kiryski,4 danio, 10 neonków, 3 mieczyki, 7 gupików, 2 malutkie glonki i samotna samica bojownika (przypadkowy mieszkaniec).

Teraz problem. Akwa stoi od sierpnia. Nie stosuję żadnej chemii, nawozów itd. Parametrów wody jeszcze nie znam. Jak sprawdzę to dopiszę (akwarium stoi w pracy a póki co jestem na urlopie). Na początku padł jeden prętnik, ale zanim to nastąpiło w okolicach głowy w stronępłetwy grzbietowej pojawiła się dziwna narośl. To samo spotkało kolejne prętniki w odstępach czasu około 3-4dni. Niestety nie zdążyłem oddzielić chorych i chyba się przeniosło na inne. Później padł danio za dwa dni kolejny i tak po 2-3 tygodniach zostało 4 z 10. Teraz zauważyłem że bojowniczka okupująca filtr wew chyba złapała to samo - przy ogonie ma białą plamę i nie wygląda to jak rana tylko jakaś narośl. Przy okazji wspomnę że po kilku dniach od wpuszczenia mieczyków padła jedna samica.... jakieś czary czy co ...

Jacek

a masz jakieś zdjęcia?

Leadrock

Trudno powiedzieć bez zdjęć. Po trosze jak pleśniawka albo choroba wrzodowa. Ale to diagnoza z nieba bez zdjęć.

kola

Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć, jednak to co znalazłem w sieci wskazuje na chorobę bawełnianą.

kola

Teraz jeden danio zwariował. Chyba mu się błędnik zepsuł. pływa w pionie i strasznie się rzuca. czy te wszystkie objawy mają związek ze sobą?

Lizutek

A ma jakieś objawy na ciele?

cerevelo

kola

Umieralni ciąg dalszy. Tydzień temu padło kolejne danio i dorosły kirysek. Wczoraj padł piskorek ... Wodę podmieniam co 5-6 dni około 25-30%. I dalej umieralnia. Czy ktoś może coś doradzić. Ryby zanim padną nie przejawiają żadnych oznak chorób. Żadnych zmian skórnych, opuchlizny, wytrzeszczu, brak apetytu, osłabienie cokolwiek innego. Jedynym objawem i to tylko u danio było "zwariowanie błędnika" i szaleńcze rzucanie się po całym akwarium głównie w pozycji pionowej. Z całej mojej fauny tylko jednego gatunku się jeszcze nie czepiło to draństwo - neonków. Gupik, danio, mieczyk,piskorek, kirysek to wszystko padało. Czy podniesienie temperatury na kilka dni może bardzo zaszkodzić mieszkańcom mojego akwarium? Może to by jakoś pomogło?

cavalinho

A robiłeś testy wody?
Pisałeś, że akwa stoi w pracy, może ktoś Ci coś tam dolewa?

kola

Raczej nie. Postawienie akwarium z pracy zadziałało odwrotnie. Zainteresowałem parę osób a dostęp do akwa ma kilka osób. Jutro zakupię testy i zobaczę. Czy te paskowe JBL są czegoś warte?

fr33k

najlepsze kropelki ale lepsze paski JBL niż żadne. JBL ma bardzo dobre produkty

kola

Teraz drugi piskorek zaczął blednać (tracić kolory). :/

el_primo

Najważniejsze- trzeba zrobić testy!! Kup chociażby paskowe... Może nie najdokładniejsze, ale w takiej sytuacji jak u Ciebie, mogą wiele powiedzieć.

Najgorsze jak zdychają ryby, jedna po drugiej, a my nie jesteśmy w stanie im pomóc, bo nie znamy przyczyny ich zgonu.

Bartnik86

Ja bym wszystkie ryby wyłowił, dał do akwarium kwarantannego z wodą RO ( tylko pamiętaj że ryby trzeba przyzwyczaić do innych parametrów), do tego solidne napowietrzanie i temperatura do 30 stopni. Na początek spróbowałbym w taki sposób

Kosi995

Wysoka temp. może je dobić. Moim zdaniem, to wina parametrów, skoro czyścisz oba filtry raz na tydzień, to zabijasz również bakterie, które odpowiadają za równowagę biologiczną w akwa. Przez to być może pojawiły się glony. Wydaje mi się że to może być wysokie stężenie NO2, które jest śmiertelne dla ryb. Jeśli to nie to, zbadaj amoniak i związki amonowe.

Bartnik86

Może lecz nie musi. Nie znamy parametrów wody więc możemy sobie gdybać. Mogą to być także jakieś pasożyty a one nie lubią takiej temperatury

kola

Zamówiłem testy i jak tylko dotrą do mnie sprawdzę co i jak.