Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

trzesnia

Warto przeczytać co potrafią sprzedawcy w sklepach akwarystycznych...
[link widoczny dla zalogowanych]
Oby jak najmniej o tym słyszeć...
Pozdro Very Happy

magg0t

Świetny artykuł! Myślę, że tacy sprzedawcy najgroźniejsi są dla niedoświadczonych, początkujących i ufnych klientów.

gelo_melo

O boże.... bez komentarza.. extra artykuł

Kjarkas

to ma trochę zły tytuł bo humor nawet czarny powinien rozbawić a mi wcale nie jest do śmiechu, to jest raczej horror

Gość

nieprzesadzałbym z tym horrorem 9 lat tem gdy byłem jeszcze gówniarzem sam miałem podobne sytuacje Evil or Very Mad

mover

Najgorsze jest to ze sklepy z takimi "doswiadczonymi" sprzedawcami sa wszedzie.Można by i pare takich przykładow podac nawet z lubelskich sklepów zoologicznych.A w Świdniku to 3 na 4 sklepy ma takich sprzedawcow.Najgorsze jest to że wychodza żle mna tym kupujący a najgorzej kupowane ryby Evil or Very Mad

Można by zrobic czarna liste sklapów zoologicznych w wojewodztwie lubelskim.

Zimek

potworne...
Proponuję aby każdy kto spotkał się z podobna sytuacją napisał to tutaj Exclamation

Jak sobie jakąs przypomne to napisze Smile

ashtoash

mover

[quote="Zimek"] Surprised

potworne...
Proponuję aby każdy kto spotkał się z podobna sytuacją napisał to tutaj Exclamation

Prosze bardzo.Dzisiaj przeszedłem się do sklepu.Oglądam ryby,oglądam .Wpada młody goscio i mówi sprzedawcy że ma kule 5 litrowa a w nim welonke.Niestety musi dokupowac nowa rybkę co pare tygodni bo mu zdycha.Sprzedawca na to że to musiały byc chore rybki ale on mu sprzeda w swoim sklepie z tą róznica że jego są zdrowe.Cos mnie wzieło Evil or Very Mad

i wyszedłem przed sklep.Wychodzi koles z nową nabytą welonką.Z pełną grzecznościa przedstawiłem mu fakty o kulach i chodowli w nich ryb.Krotki opis co do wymagań welonow.Mam nadzieję że to coś pomoże.

Arcziarcz

w zoologicznym zamiast bocjapisało botja i sie pyta kolega co to jest botja to takie pomaranczowe co zjada glony Neutral

: