Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

KtosNikt

A co tam wyrzale sie wam Wink

najwyżej skasujecie tego posta.

Jutro miałam zacząć prace w supermarkecie przy pakowaniu zakupów, ale jak sie okazało gość, który to organizował miał 4 miejsca i miałyśmy sie skontaktować z nim jakiś czas temu, wystawił nas. To znaczy gdy ponownie sie z nim zdzwoniłyśmy okazało sie, że ten pan nie ma już dla nas miejsc i zostałam na lodzie Sad

Kasa z pracy miała pójść na kurs niemieckiego do matury. Ehhhhh

Miał ktoś podobne problemy?

LOOLL

Ja mam podobny miałem isc zrywac wisnie w lato ale rodzice zaplanowali wyjazd wtedy kiedy zaczynają sie zbiory a kasa miala isc na nowe krewetkarium

szpenio

...ja coprawda nie mam takiego problemu bo od 6 lat pracuję, ale współczuję Wam Sad

...takich typów co wykorzystują lub wpuszczają ludzi w maliny powinni linczować Exclamation

...mam trochę poważniejszy problem, a mianowicie utrzymać swoją rodzinkę.... Confused

a to w dzisiejszych czasach nie jest łatwe zadanie ....

pozdrawiam...

krzysiek

wszyscy nażekają Confused

to i ja....choć stydjuje to utrzymuje się sam....lekka kicha, ale jakoś żyje Wink

i daje sobie radę

z robotą to już miłałem takie same doświadczenia jak w yższych postach. Jedynym wyjściem jest praca za granicą, w tamtym roku byłem w Holandii i spoko w tym roku nie pojadę bo musze siędzieć w Tulipanach[magisterka]....tak apopo nwet nie ma z kimś pujść na browara...ha ha....bo wszycy pojechali na truskawki do Angli Wink

z robotą jest krucho zwłaszcza na wakacje, ale nie należy się tym przejmować i próbowac dalej Wink

KtosNikt

za granice nie pojade przynajmniej nie przed matura ale jak skoncze bude trzeba bedzei sobie znalesc prace bo chce zaocznie studium robic

Paweł

Może nie o pracy na wakacje ale u mnie szykuje się wyjazd na 16 miesięcy,
Jadę budować operę w Białymstoku ( ciężkie jest życie inżyniera budowlańca) Smile

No cóż jak się chce utrzymać rodzinkę i jeszcze coś mieć trzba chcieć ...

LOOLL

Paweł to komus z białego stoku mozesz dowieść krewetki Very Happy

Looll Białystok to nazwa własna piszemy z dużej litery i razem Laughing

Paweł

KtosNikt

Paweł nie marudz poza wycieczkami szkolnymi max 2 dni i przejazdzka do siostry zagranice to cale zycie w Lublinie Mad

Paweł

KtosNikt

wlasnie wrocilam z reala jestem wkur***** do granic mozliwosci
dowiedzialam sie ze moj niedoszly szef zamiast wziasc do roboty 3 przyszloroczne maturzyski "skromnie wygladajace" to wziol dziewczyny wytapetowane jak wiadomo kto z 3 gimnazjum Evil or Very Mad

Gość

jezeli byscie szukali pracy to polecam rozdawanie dormowych gazet typu metro 6 zł za godzine codzienhnie 90 min , moze to jest nie dużo ale na piwo i fajki zawsze coś bedzie Wink

KtosNikt

masz jakies namiary?

Gość

bartek1m

nom zgadza sie ze na fajki i na bro wystarczy, ale za takie pieniadze raczej nie pozyjesz zadlugo :/

Studia zaoczne + wlasne mieszkanie
przeciesz jesc cos tez trzeba:/:/

takaaa lipa z praca w polsce ze to jest szok!!!!