Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

Arkadiusz Szyszko

Witam, zacząłem karmić ryby miksem zrobionym przez siebie (serca kurze,indycze, filet z mintaja i kurze jajko) Podałem bardzo małą porcję praktycznie od razu zjedzoną przez ryby. Jednak po upływie czasu zobaczyłem osad na lustrze wody. Czy znacie jakiś mechaniczny sposób na usunięcie tłustej warstwy?

adi

serca wyczyściłeś z tłuszczyku?
jajko to chyba tylko żółtko można dodawać

a z usunięciem to chyba przy podmiance tłuszczyk osiądzie na szybkach i wtedy szybki wyczyść

Arkadiusz Szyszko

tłuszczyku z serc nie usuwałem, ale w samym mięsie też jest tłuszcz wiec niewiele by to zdało egzamin.

adi

ja paletkom robię mixa z serc wołowych i indyczych oczyszczam z tłuszczyku mielę zamrażam i na wodzie mi nic nie pływa, może to te jajko?

Jacek

Arkadiusz Szyszko

Poczekam kilka dni aż osad zniknie i przed następnym karmieniem mięsem kilkakrotnie wypłukam pokarm (tłuszcz będzie się zbierał na gorzę wiec będzie możliwość oddzielenia go od mięsa)

Payzano

Adi jajko można całe aby nie było zgniłe Very Happy

, a koledze na PW chyba wytłumaczyłem co i jak.

Maciej Kościuk

Ja nie widzę przede wszystkim sensu karmienia ryb takim miksem, Jeśli chodzi o serca to są bardzo mało odżywcze więc ryby tylko się tym zapychają i nic więcej. Jajo jest za to tuczące i jeśli chcesz podpaść rybska to możesz je podawać ale też nie codziennie, bo wtedy rybom wyjdzie to na gorsze niż lepsze. A jeśli chodzi o mintaja to zamień go na jakiegoś okonia czy szczupaka będzie lepiej Smile

. A na sam osad tak jak Jacek mówił skimmer albo ręcznik.

mru

Ręcznik papierowy świetnie ściąga wszystkie takie syfki.

Payzano

Mix dla paletek opiera się na bazie serca wołowe i szpinak, rosną i wybarwiają się ładnie, pawiookie tez po mixie na bazie serc wolowych/indyczych rosną jak na drożdżach tak że nie wiem skąd ta informacja że serca są mało odżywcze i ryby się tylko zapychają skoro większość hodowców paletek poleca mix na bazie serc wołowych a to już raczej wymagające ryby.

adi

No ale ni do przesady, żeby smalczyk pływał po wodzie ,dobra metoda jest mało a częściej

Payzano

Tak jak kolega zrobił tego mixa to ja bym tych serc na obiad nie chciał, z indyczych jest ok 30% odpadków a z kurzych po prostu nie da się wyciąć tłuszczu całego dlatego z kurzych się nie robi, a z tym że mało a częściej to na początku dobre jest bo przecież po paru karmieniach orientujesz się mniej więcej ile ryby mogą wciągnąć na raz i po prostu daje się trochę mniej żeby trochę niedokarmione były, przynajmniej ja tak robię.