Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne
Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niezwykłe opowieści...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Moje doświadczenia hodowlane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
diabloj
Drobniczka



Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 19:44, 24 Paź 2006    Temat postu: Niezwykłe opowieści...

Witam!!! Jestem tutaj nowy i pomyślałem sobie, że zacznę od stworzenia nowego tematu. Mam 60 l aqarium profil z oświetleniem. 6 neonek, 4 kardynałki, 2 glonojady, 2 mieczyki, 2 kiryski spiżowe, 2 gurami mozaikowe, 2 ampularie i bojownik Very Happy .
Kiedyś gdy miałem jeszcze stare, małe aquarium zobaczyłem pod pompą malutką pomarańczową rybkę. Miałem wtedy samice mieczyka, która była w ciąży, niestety nie urodziła, lecz zdechła Evil or Very Mad . Jak możecie mi wytłumaczyć skąd wzieła się ta mała rybka???
I piszczie mi o swoich ,,niezwykłych opowieściach"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mankey
Pirania



Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Wto 22:39, 24 Paź 2006    Temat postu:

hmmm... może Twoja samiczka w konwulsjach "bekła" jednego malucha Wink

Ja pamiętam jak byłem mały miałem 50L. Przyjechać miała do mnie siora cioteczna w odwiedziny. Wróciłem tego dnia ze szkoły, uśmiechnięty szczęśliwy po czym podchodzi do mnie mama i mówi "niegniewaj się na nią. Ona chciała tylko nakarmić twoje rybki..." wchodze do pokoju i widze ciemno fioletowe akwarium...
siostra ( stanowcze nie zakała rodziny) wsypała prawie całe pudełeczko od tik-tac'ów Nadmanganianu-potasu... i wszystkie ryby orpócz zbrojników niebieskich i suma kiryśnika zdechły. płakałem jak bóbr szlochanie
ps.to prawie jak kącik zwierzeń Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arcziarcz
Pirania



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Śro 9:37, 25 Paź 2006    Temat postu: Re: Niezwykłe opowieści...

diabloj napisał:
: . Jak możecie mi wytłumaczyć skąd wzieła się ta mała rybka???

moze urodziła tylko jedno a potem zmarła.

Ja w te wakacje miałem krewetki koło 300 red cherry i wyjechałęm na wakacje cieszylem sie ze po powrocie bede mógł już sprzedawać. Niestety siostra wrzuciła pół banana i go nie wyjeła. Wszystkie redy pdały co do jednej....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
macche
Bojownik



Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 15:12, 25 Paź 2006    Temat postu:

ja wrzucając pare razy banana nigdy nei wyjmowałem i nic się nie działo ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pancer
Bojownik



Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: stąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:41, 25 Paź 2006    Temat postu:

Co to za opowieści dziwnej treści Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
diabloj
Drobniczka



Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 16:02, 25 Paź 2006    Temat postu:

Kiedyś do mojego aqua ( strego 25l ) wpadło troche ziemii, ale jakoś nic się nie stało. Piszcie dalej o swoich niezwykłych opowieściach... Smile Aha, ta samica z opisu to nie ta co zdechła. Mam nową Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_cezary_
Pirania



Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Śro 16:25, 25 Paź 2006    Temat postu:

Taaa... Czytam sobie... i dodam coś od siebie. Pewnego razu, dawno temu miałem tarło glonciów. Samica złożyła ikrę w muszli, gdzie poźniej ją okupował samiec. Muszlę wraz z glonciem i ikrą przeniosłem do kotnika, który pływał 2-3 cm nad lustrem wody w akwa. ogólnym. Gdy już pojawił się narybek samca przeniosłem do ogólnego. Na drugi dzień wróciwszy ze szkoły zauważyłem coś bardzo dziwnego, mianowicie samica w jakiś (dla mnie) niewytłumaczony sposób znalazła się w kotniku (był 2-3cm nad lustrem wody) i wyżarła mi połowę narybku.... Do tej pory nie wiem jak ona wskoczyła do tego kotnika....

Ostatnio zmieniony przez _cezary_ dnia Pią 10:59, 27 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mankey
Pirania



Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Pią 0:11, 27 Paź 2006    Temat postu:

Cezary to się nazywa "Teleportacja". Moje rybki czasem teleportowały się na podłogę. Kiedyś przy gruntownym czyszczeniu akwa coś przykleiło mi się do skarpetki... był to mieczyk czarny ładny samiec... odkleiłem go i wrzuciłem spowrotem do miski (gdzie chwilowo przebywały wszystkie ryby) o dziwo przeżył, widocznie niezgniotłęm go bardzo... Very Happy od tamtej pory zakrywam dokładnie naczynia z rybami Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magg0t
ZBANOWANY



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin LSM

PostWysłany: Pią 10:09, 27 Paź 2006    Temat postu:

Miałem kiedyś jakiegoś suma. Za mały byłem i nie pamiętam co to było dokładnie. Zachorował; panicznie próbował się wydostać z wody. Przykro było na to patrzeć. Wydawał wtedy z siebie dziwny odgłos. To było trochę przerażające Shocked .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CichaWoda
Kirysek



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin/Szczekarków

PostWysłany: Pią 21:09, 27 Paź 2006    Temat postu:

magg0t, może to wcale nie był sum i dlatego tak bardzo chciał się z wody wydostać Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mankey
Pirania



Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Pią 22:53, 27 Paź 2006    Temat postu:

w związku z tym tematem wciąż szukam z wakamarkach swej pamięci jakiś dziwnych akcji... przypomniała mi siostra że zawsze coś mi kolega z klasy wrzucał do akwarium... kiedyś wyciągnołem metalowe nożyczki... innym razem resorka... a standardem były pieniążki... ;/ ehh szczeniackie lata ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
_cezary_
Pirania



Dołączył: 23 Paź 2005
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Sob 8:53, 28 Paź 2006    Temat postu:

To ja mam większe szczęscie, bo mi nikt(rodzeństwo) nie wrzycał różnych przedmiotów do akwa. Ale gdy zjedzie się rodzina z małymi bądź dużymi dziećmi:) To nie raz przedmioty typu nożyczki, pokarm:), czyjaś rękąSmile wyjmuję dziennie kilka razy:/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magg0t
ZBANOWANY



Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin LSM

PostWysłany: Nie 10:26, 29 Paź 2006    Temat postu:

Cytat:
magg0t, może to wcale nie był sum i dlatego tak bardzo chciał się z wody wydostać

Czarne, podłużne ciało, długie "wąsy", wszyscy mówią na to "sumik". Ale się nie upieram bo byłem małolat Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
diabloj
Drobniczka



Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 10:37, 18 Lis 2006    Temat postu: Bojownik i Mieczyk

Cześć
Wsadziłam wczoraj do kotnika samicę mieczyka, bo jej brzuch jest na tyle ogromny, że moi koledzy, którzy się znają na rybkach lepiej ode mnie, powiedzieli mi iż urodzi lada dzień.
Kotnik oczywiście pływa sobie w ogólnym akwarium.
Cały czas widzę, jak bojownik stroszy do niej pióropusz, wygląda to naprawdę fascynująco!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fr33k
Pirania



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/4
Skąd: Lublin/ Łęgi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:10, 11 Lut 2007    Temat postu: Re: Bojownik i Mieczyk

diabloj napisał:
Cześć
6x neonka innesa


Shocked Shocked Shocked Shocked chyba neon innesa Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blufut
Kirysek



Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Garbów

PostWysłany: Czw 1:19, 22 Lut 2007    Temat postu:

Kiedyś wyjechałem na parę dni do babci- nakarmiłem rybki(wtedy miałem mnóstwo gupików, gurami, mułojada, pare neonów i samca bojownika), a potem standardowo położyłem pokrywę na akwarium. JAk wróciłem do babci to większość gupików pływała do góry brzuchem- na początku myślałem, że to bojownik sie wkurzył, ale jak się później okazało przy nakładaniu pokrywy zahaczyłem o czujnik termostatu i wyszedł on nad powierzchnię wody... Nie wiem ile wtedy woda miała stopni Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vitesse7
Gupik



Dołączył: 31 Paź 2005
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 17:11, 23 Lut 2007    Temat postu:

Jak tyle osób pisze o swoich przykrych przygodach to i ja. Ponowny temat RODZEŃSTWO Mad jak sie możńa na młodszą siostre zdenerwować to... zacząłem zabawe z akwarystyką jak miałem 7 lat kupiłem kule z bojownikiem, następnie był welon w tej kuli(głupota;/) następnie kupiłem akwa 25l. po 3 lat kupiłem 120l które mam do teraz. Zainspirowany (dużym) akwa myslałem z rodzicami dłuuugo nad obsadą. Mama zdecydowała zę skalary kupimy i gurami. i do tego jakieś glonojady i sumy kiryśniki. po 7 miesiacach obsada była kompletna wszystkie ryby były duże górami próbowały złożyć ikre, sakalary im przeszkadzałay itd. fajnie to wyglaało by było naturalnie. Wówczas karmiłem swoje rybki WODZIENIEM mrożony. zawsze zostawiałem w kieliszku dwie kostki wodzienia na pokrywie akwa(ciepło było od pokrywy wiec wodzień sie rozmrażał) i pewnego dnia zapomniałem wlać rybom i pojechałem na basen. Okazało sie ze po basenie zostaje u babci na noc wiec do domu nie wróce. Moja KOCHANA(no comment) siostrzyczka pomysłała zę wleje wodzienia na drugi dzień rano. i wlała
wodzień sie zapsół w tym kieliszku a ona śmierdzące robaki wlała do akwa. Wszystko padło co do sztuki ;/ ehhhh 4 miesiące byłem zły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fr33k
Pirania



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/4
Skąd: Lublin/ Łęgi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:17, 02 Mar 2007    Temat postu:

nie wiem czy ta opowieść będzie niezwykła ale, biorę pod uwagę ze pierwszy raz coś takiego słyszałem. Otóż mój tata opowiedział mi jak ja byłem jeszcze gnojkiem uczącym się chodzić ;D on trzymał bojowniki w 40 litrach miał DWA samce (nie rodzeństwo) które nie toczyły walk dziwne biorąc pod uwagę ich charakterek Very HappyVery Happy każdy miał wytyczony swój rewir nie wpływały sobie w drogę. Każdy miał swoje 2 samiczki:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szogi
Kirysek



Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 15:24, 15 Paź 2007    Temat postu:

W 2001r. pojechałem do babci i zostawiłem 54l (molinezje itp )
W nocy stało sie coś dziwnego grzalka pekla i prawdopodobnie poraziła wszystkie ryby ocalal tylko kirysek albinos dziwne nie ??
Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Moje doświadczenia hodowlane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin