Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

magnez

Witam

Posiadam aktualnie akwarium 240 l - towarzyskie z azjatyckimi rybami.
Akwarium mocno zarośnięte, z duża ilością pływających roślin. Niski przepływ wody.

Podłoże drobny żwir rzeczny i piasek. Dużo korzeni tworzących potencjalne kryjówki.

Parametry wody: Ph ok 7, woda średniej twardości, bez filtra RO (kranex).
Temperatura aktualnie 26-27 C.

Filtracja:
Zewnętrzny HW 302 +wew. aqua shut 750.

Oświetlenie: ok 0,6 w/l 11 godzin

Obsada:
Bojowniki (harem 1+2 samice),
Gurami mozaikowe (4 szt - 2 młode + 2 ryby ok 9 cm),
Razbora klinowa 14 szt
Kosiarka - 3 szt
Glonojad syjamski - 2 szt (miały wylecieć ale złapanie ich bez demolki - nie możliwe)
Piskorki Khula - 4 szt.
Zatoczki, helenki i chyba jakieś krewetki.

...no i źródło mojego problemu para Gurami Marmurkowych

Aktualnie z akwa zmuszony jestem eksmitować parę Gurami marmurkowych - samiec stał się strasznie agresywny i gania wszystko co się rusza - nawet razbory i kosiarki. Efekt taki, że wszystkie ryby siedzą za korzeniem (nawet kosiarki) a w akwarium panuje jeden, "pan na włościach". Na gody też mi to nie wygląda bo wycieruch równo daje popalić także samicy.
Niestety nie mam ochoty drania reformować....

Proszę o radę:
Czy po eksmisji szanownego towarzystwa można zwiększyć obsadę?
Jak tak to co?

Pomysłów na łatwo dostępne ryby azjatyckie nie gryzące z podstawową obsadą nie mam.
Rozważałem:
Może jakieś brzanki w ilości 5 szt? Tylko jakie?
Może sumiki szkliste - 5 szt - tyle że zależy mi by ryby się prezentowały ładnie, a sumiki jakoś mnie nie przekonują.
Rozważałem parę prętników - ale 3 gatunki labiryntowców Sad

ryzyko.

A może zgwałcić Azję i dodać coś z Ameryki Południowej - byle by akceptowało moje dotychczasowe towarzystwo i warunki...
Myślałem nad skalarami - żona bardzo optuje za opcją skalary - tyle że ja nie chcę takich gównianych ciapatych z zoologika, hodowlanych....
Fajne byłyby skalary które przypominają dzikie skalary - nie muszą być to altumy...
Tyle, że na skalarach to ja się nie znam.
A może nic nie dodawać i niech sobie to żyje własnym życiem - chociaż trochę ruchu i koloru w akwa by się przydało.

Plis help:)

Krzysiek1702

Mógłbyś pokusić się o 2 haremy bojków jeśli akwarium jest mocno zarośnięte.

Postaraj sie z tymi syjamami.
Dokup piskorków, są stadne.

magnez

Te bojowniki to racja do rozważenia - dzięki!

Możliwości odłowu syjamów na razie nie widzę, musiałbym wyrwać rośliny, wywalić korzenie i spuścić wodę - w cywilizowany sposób się normalnie nie da - manewry prowadziłem przy każdej co tygodniowej podmianie od trzech tygodni. Jak na razie 3:0 dla glonojadów.

Piskorki bardzo rzadko w ogóle widuje - dno w 90 % to rośliny+ mnóstwo kryjówek specjalnie dla nich. Nawet nie mam pojęcia bo nie pamiętam czy jest tam ich 4 czy 5.

A co sądzisz o gwałceniu - czyli np. tych nieszczęsnych 2-3 skalarach? Pomijając oczywiście kwestie nie pochodzenia z tego samego kontynentu bo warunki wydają się pasować.

Krzysiek1702

Sprobuj do butelki wlozyc jakiegos ogorka na wieczor, jak wplynie to szybko wyciagasz.

Jestem przeciwny mieszaniu biotopow. I troche przymale akwa na tyle duzych ryb. Skalary sa stadne, na czas tarla odzielaja sie.

O piskorkach. Znajomy mial wieksza grupke w akwariu. Slabe swiatlo, liscie na dnie. Widzial je caly czas. W odpowiednich warunkach sa bardzo aktywne. Smile

Ja bym sprobowal z 2 haremy bojka Smile

magnez

Hmm
Dzięki za trick z butelką Smile

. Spróbuje – może dadzą się oszukać.
Co do bojowników, ciągle się zastanawiam.
Doszła jeszcze idea ubrzankowienia akwarium np.: 5 szt brzanki pięciorogiej lub odeski

Krzysiek1702

Brzanki są stadne, na stado nie ma miejsca za bardzo.
Ewentualnie mógłbyś zrobić brzankarium, ale musiałbyś oddać bojowniki i rozbory.
Fajnie takie cos wygląda.

magnez

Ok
Pomysł jest, zamiast gurami marmurkowych charemik prętnika karłowatego - 1 +2. Wiem, że to ryzyko jeśli się nie uda oddam je. Na pewno ktoś na forum lub w miasteczku się znajdzie.

Do tego kosiary - mam 3 dokupie jeszcze jedną lub dwie.

I git, gwałtu nie będzie.

magnez

Donoszę, że eksperyment z prętnikami nie powiódł się - harem zostal wyrżniety przez bojownika. Ostał jedynie samiec który rezerwowo zamieszkał w krewetkarium.

Przy okazji bojec załatwił drugiego samca - czarną deltę.

Aktualnie obsada kształtuje się tak:
Razbora klinowa - 14 szt
Gurami mozikowe - 4 szt.
Kosiarki - 4 szt
Bojowniki syjamskie (1+1) - 2 szt.
Piskorki khula - 4 szt.
Glonojady syjamskie - 2 szt.

Po długim namyśle postanowiłem zrezygnować z trzymania się ściśle tego, że obsada winna być azjatycka (bo bitopowo ryby nie pochodzą z jednego).
Akwarium będzię towarzyskim roślinniakiem LT.