Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

macche

witam to mój I post na forum Smile

Mam pytanie co do wyboru rybek do akw 25 litrowego , małe ,ale mi wystarczy i dobrzeby było ,żeby rybki jakieś takie delikatniutkie i wrażliwe na wszystko nie były , bo mało sie na tym znam , a nie ma co ,żeby sie ze mną męczyły tylko przez moją nie wiedze Smile

prosze o pomoc ...

OLEJ

1 bojownik

2 kilka gupików i małych kirysków na dno

3 krewetki

4 NIC

Dla mnie to są jedyne sensowne obsady do takiego akwarium.

_cezary_

Ja mając akwa 25l....bym postawił na akwarium jednogatunkowe:

harem bojowników. 1 samiec na 2-3 samice. Akwa zarośnięte żeby samice się mogły ukryć przed agresywnym samcem podczas tarła.

Kilka karlików szponiastych (bardzo sympatyczne małe żaby Razz

), krewetki.

sajo

czy harem bojowników to jest dobry pomysł na takie akwa ?

samiec bojownika lub kilka kolorowych gupików Smile

polecam gupiki, mało wymagające Smile

Zimek

.......... ale później jest problem bo niema co robić z małymi. Doświadczyłem to na własnej skórze trzymałem gupiki w 25L i po miesiącu nie miałem co robić z małymi "na szczęście" (oczywiście to mówiłem z ironią) pojawiła sie pleśniawka i większość maluchów tego nie przeżyła a reszta poszła do szkoły do akwarii.
W dodatku gupiki IMHO potrzebują min. 40-50L bo są bardzo ruchliwe, szczególnie samce które wciąż ganiają za samicami więc gupiki w 25L to niezadobry pomysł.
Co do haremu bojowników też moge potwierdzić na własnej skórze, że sie nienadaje do 25L. Kupiłem harem (1 + 3). Po ok. 2 miesiącach padły 2 samice z głodu, gdyż samiec nie dopuszczał je do jedzenia i najnaturalniej nie z mojej winy zdechły. Została jedna, najsilniejsza samica, której samiec jako-tako nieruszał - jako-tako bo żadko zaczepiał i razem wspólnie jedli.
No ale w końcu samcowi coś sie nie spodobało i samiczka zdechła. Chyba ją ubił. Dla haremu bojowników 25L to stanowczo za mało. Najwyżej samiec by się nadawał do takiego akwarium. Możesz jednak zrobić 1 + 2, jeżeli kupisz samca, który w sklepie był w akwarium z innymi rybami, który nie jest w stosunku do nich agresywny.
Wczoraj odwiedziłem pewien sklep zoologiczny na Starym Mieście i zobaczyłem bojownika w akwarium z neonkami, który je po prostu ignorował, koegzystował z nimi, żył z nimi w zgodzie ( Shocked

ale walnąłem mądrych słów Shocked

) Takiego samca mógłbym kupić do "ogólniaka". Większość tych w kubkach są agresywne gdyż widzą pierwszy raz inne ryby. Większość jednak nie wszystkie bo ja mam takiego z kubka co sie panicznie boi innych ryb. Na początku się bał, one go goniły, atakowały, ale teraz już jest dobrze i żyją ze sobą w zgodzie., spokojnie wpuszczam mu samiczki i on ich nie rusza.
Dobra ja skończe bo za bardzo sie rozpisałem.
Jednym zdaniem: niewarto trzymać ryb w 25L, kup większe a to zostaw sobie na kotnik (mój teraz do tego służy bo mam pare krewetek szklistych i znowu samica nosi jaja)
Pozdrawiam Wink

Zimek

_cezary_

eh..... a ja kupiłem kiedyś boja co też pływał w sklepie z innymi rybkami. Wpuściłem go... i wybił mi połowe obsady.

co do gupików..to jeszcze można dodać że mają one dużą przemianę materii (strasznie syfią)+ mały zbiornik, czyli trudno będzie utrzymać wodę czystą, pachnącą itp.

macche

hmm , ale 5 neonków to chyba moge trzymać w tych 25 l ?? To by mi w zupełności wystarczyło , bo teraz mam 2 welony (:/ niestety sprzedawca mówił ,że nie ma problemu , bo 25l to pokojnie wystarczy na nie) teraz wiem ,że to za mało na te ryby musze sie ich pozbyć i zrobić sobie akwarium z prawdziwego zdarzenia Smile

Paweł

a może krewetki?
też są super!!!
przemyśl

rafal.q

Napisz jeszcze, jaką filtrację masz w tym baniaczku.
Co do obsady, to IMHO do 25 l możesz spokojnie wpuścić 12 neonów inessa oraz neritinę i to byłoby wszystko. Jak ładnie obsadzisz drobnolistnymi roslinami, to wyjdzie świetny zbiorniczek.

macche

narazie mam tylko taki napowietrzacz , ale kupie sobie mały filtr wewnętrzny i chyba na te neoki sie zdecyduje i może glonojadka jednego , ale najpierw musze sie welonów pozbyć , może ktoś chce kupić ??

rafal.q

No to proponuję, abyś najpierw kupił filtr Exclamation

, albo wykorzystując brzęczyk zrobił przynajmniej prosty filtr gąbkowy. Toż welonki też ryby i na razie zyć muszą w tych 25l - nawet jesli tylko kilka dni jeszcze. Do tak małego akwarium polecam zakup filtra kaskadowego, bo nie zajmuje miejsca w środku. Ja w swoich 25l mam filtr Kaskada (N) 300 Aqua Szut'a i jestem zadowolony.
Oczywiście, jeśli masz standardową pokrywę, to przy zakupie takiego filtra musiałbyś ją ciąć. Jeśli nie chcesz robić dziury, to kup filtr wewnętrzny.
Jak już wyprowadzisz welony, to korzyść będziesz miał taką, że będziesz dysponować dojrzałym filtrem.
Czyli: zrób dobrze swoim obecnym rybkom, a będziesz miał bakterie dla przyszłych Very Happy

macche

dzięki za rade właśnie sie wybieram do zoologocznego , bo nie wiem czy na allegro lepiej czy w sklapie , ale chyba to drugie jakiś taki gdzieś do 35zł widziałem są wewnętrzne, a pokrywy to wogóle nie mam w tym akwarium i właśnie czy możnaby kupić gdzieś czy one są zawsze już w zestawie z kwarium ??

rafal.q

Najpierw może zdecyduj ile masz pieniędzy i jaki filtr chcesz kupić. Zwykle w sklepach jest niewielki wybór filtrów kaskadowych "od ręki" można dostać wewnętrzne.
Przejrzyj grupę pl.rec.akwarium, tam jest sporo recenzji na temat filtrów. Możesz też zajrzeć tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja polecam jednak kaskadę. O ile pamiętam ceny najtańszych kaskad (nowych) zaczynały się już w granicach 30-40 zł. Ja swój kupiłem u tego gościa:
[link widoczny dla zalogowanych]
możesz i Ty spróbować.
Najmniejsza kaskada firmy Atman w sklepie przy Leclerc-u na Turystycznej będzie Cię mniej kosztowała (o ile pamiętam cena wynosiła 29 zł), ale nie mam pojecia jak sprawdza się w praktyce. No i filtr miał słabsze parametry oraz nieco gorzej rozwiązaną IMO sprawę wkładów.
Swoją pokrywę zrobiłem z blachy od ciasta Very Happy

. Wymiar idealnie pasuje (40x25). W sumie wyszło nieco taniej niż firmowa wytłoczka, która w sklepie kosztuje ok. 45 zł, do kupienia od ręki.

glonki

Wiesz nie chem sie ciebei czepiać OLEJ ale hyba te krewetki do bojownika to jusz przesada nie?
Ja myslę że lepiej by było tak kilka gupików a mianowicie ze dwie samice i jednego samca kilka krewetek karłowatych i kiryska na dno Very Happy

_cezary_

mover

A ja ci doradze.W 25litrowym akwa możesz trzymac albo slimaki albo krewetki.Lub tez załóż sobie mini-holendra.Zadnych ryb . Exclamation

Niektorzy ci doradzają stadko neonow ,kiryskow .A gdzie te ryby maja pływac.Gupiki rozmnazaja się jak szalone .Bojownik z haremem samic to tez za małe akwa zresztą samice ustalaja pozycję miedzy soba i bedzie wojna.Najsilniejsza tak zdominuje słabsze że może doprowadzic do ich zagłodzenia.Sam bojownik.Cóż warte jest życie klasztornika .Zastanów się dobrze abys swoim wyborem rybek nie męczył tak jak jest to u Ciebie z welonami.Najlepiej spraw sobie większe akwa.

Oliver

Eee...Ja bym dał coś z tych rybek Neonek,Kardynałków,Danio Lamparciego,Pręgowanego,Otoska,Zmiennaki i Molinezje Złote lub odmiane Black Molly.

rafałek

mover · Wysłany: Nie 19:19, 12 Mar 2006 Temat postu:

MiSzCzO · Wysłany: Pon 18:53, 13 Mar 2006 Temat postu:

No moze jakies czarne wody tp.Michal1. Pomysl nad takim rozwiazaniem