Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

el_primo

K2SO4 musi się całkowicie rozpuścić? Czy ma pozostać na dole piaskowy osad?? Nie wiem bo nigdy nie dolewałem więc pytam;)

Jacek

Mi zostawał osad na dnie, ale starałem się osadu z dna butelki nie wlewać do baniaka.

el_primo

Ale jak odstoi k2so4 to na dole zostaje "wszystko"... a woda robi się przejrzysta. Po wymieszaniu szarzeje i staje się mętna. Po odstawieniu na 10+15 sekund opada na dno coś w rodzaju "piachu". Po dłuższym odstaniu woda staje się klarowna a cała zawiesina zostaje na dnie tworząc gęsty muł. Co z tym robić? Mieszać przed podaniem? Czy dolewać do akwarium klarowną wodę bez zruszania "mułu"?

Bartnik86

ja zawsze bełtałem całość ze sobą. Nigdy nie miałem problemów więc chyba było ok. A w akwarium tego piasku nie było widać

el_primo

w takim razie i ja bełtam i wlewam. Tak samo jak minerały które leje do wody z ro. Tez bełtam i wlewam;) ale z tym k2so4 myślałem że jak nawozy inne się rozpuszcza całkowicie a tu psikus. Więc wolałem zapytać. Od jutra bełtam i leje... dzięki za info Very Happy

el_primo

Już wiem dlaczego nasze k2so4 się nie rozpuszczają w 100%. Znalazłem o tym info w sieci więc i tu napiszę. Maksymalna rozpuszczalność k2so4 w wodzie wynosi 9 g na 100 ml. Więc nietrafne jest wyliczanie stężenia podawanej dawki przed dokładnym rozpuszczeniem się siarczanu potasu w wodzie. Ja np. Rozpuściłem 110g w około 300ml;) więc nie dziwne że na spodzie pojemniczka mam 1,5cm "piachu"

niuniek

Ja rozpuszczam 50g na 1000ml i za pierwszym razem miałem osad ale tylko dlatego, że trochę postała butelka teraz mam 2L i 100g rozpuszczone i jest czyste jak kryształ. a roślinki rosna jak po sterydach

el_primo

no właśnie... Tez musze i swój rozcieńczyć. niunia2101 a ile wlewasz go do akwarium? proporcje...?