Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne
Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

samiczka gupika co z nią..
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Rozmnażanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ilona06109
Drobniczka



Dołączył: 08 Gru 2013
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - Przyjaźni
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:20, 25 Sty 2014    Temat postu:

tak właśnie to wyglądało...

kupiłam tez 12 szt neonów Inessa.... kurcze jakoś tak szybko wtedy się wszystko działo, wpadłam po te ryby, nie przyglądałam się na nie w worku... zaufałam, zapłaciłam...w domu dopiero dostrzegłam białe zgrubienia (paski) na płetwach, kazdy jeden miał... już podejrzewam ze to moze byc martwica płetw



ehh... zaraz chyba się pożegnam z tym wszystkim


Ostatnio zmieniony przez ilona06109 dnia Sob 18:22, 25 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:27, 25 Sty 2014    Temat postu:

Ilona teraz raczej nic nie poradzisz.
Przykre to bardzo ale tak bywa, być może teraz odkażanie sprzętu jedynie i od początku. Ale obserwuj co z pozostałymi.
Ja też ten błąd popełniam tylko, że oglądam ryby bo kupuję z domów. Generalnie mniejsza ilość ryb przechodzi przez szkło prywatne.
Ryba może zachorować ze stresu, może się przeziębić, a może po prostu być zarażona i wybić całą obsadę.
Ja wiem, że nie mam warunków na kwarantannę, dlatego staram się obejrzeć dobrze rybę przed wpuszczeniem i kupuję tylko od osób prywatnych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gryff
Gupik



Dołączył: 09 Gru 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 19:51, 25 Sty 2014    Temat postu:

Co do snejka to są różne opinie. Używa wody ze studni głębinowej (90% podmiany tygodniowo). A w takiej wodzie może siedzieć wszystko. Sam u niego kiedyś brałem ryby, aż przywlokłem pasożyta.
Obserwuj całą obsadę. Samiczkę zutylizuj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adi
Pirania



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 2722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - Tatary/ wiek 55 lata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:58, 25 Sty 2014    Temat postu:

ilona06109 napisał:




ehh... zaraz chyba się pożegnam z tym wszystkim


Nie załamuj się , całe akwarium, sprzęt, dekoracje trzeba wyparzyć lub odkazić chloraminą, rośliny wyrzucić, założyć akwarium na nowo, i niech cieszy oko , nowymi zdrowymi , ładnymi rybkami od kolegów z forum a nie kupionych na chybcika , gdzieś w jakiejś rybiarni .
A jak już w ostateczności, będziesz się pozbywać to uprzeć nabywcę aby odkaził sprzęt ( tak dla św spokoju ) Laughing Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:09, 25 Sty 2014    Temat postu:

Moje ryby też na wodzie ze studni. Przemyśl obsadę i kupuj na forum jeśli ktoś ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pavlos
Bojownik



Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:12, 25 Sty 2014    Temat postu:

Co jest złego w wodzie ze studni głębinowej ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adi
Pirania



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 2722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - Tatary/ wiek 55 lata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:35, 25 Sty 2014    Temat postu:

Pavlos napisał:
Co jest złego w wodzie ze studni głębinowej ?

Może być wszystkiego dobrego, ale może być też i wszystkiego złego , w MPWIKu woda jest filtrowana , uzdatniana, mamy parametry podane , a w studniach przy domowych , wszystko może się wydarzyć . Siostra ma domek za Krasnymstawem , to woda raz leci piękna - pachnąca, a raz mętna o dziwnym zapachu .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lwica79
Gupik



Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:08, 26 Sty 2014    Temat postu:

Ja nie rozumiem co to za bajki tutaj są wypisywane. Od razu radzicie dziewczynie odkażanie akwarium itp podczas gdy to wcale nie musi być konieczne.

Posocznica (bo faktycznie to na nią wygląda) jest chorobą wywoływaną przez bakterie ogólnie występujące w zbiornikach. Bakterie te jednak nie szkodzą póki rybki są w formie. I tu np. prawdopodobnie samiczka gupika mogła mieć problem z porodem, zaczęła słabnąć.. automatycznie spadła jej odporność i zaatakowały jakieś bakterie(zwykle różne na raz) wywołujące objawy posocznicy.

I teraz tak...oczywiście samiczka do odłowienia (co mądrze dziewczyna zrobiła) , by bakterie na niej się mnożące dodatkowo nie atakowały innych rybek. Reszta obsady natomiast nie musi być wcale zagrożona...pod warunkiem , że osłabienia gupiczki nie spowodowały warunki ogólne w akwarium. Jeśli u reszty zwierzaków odporność nie ucierpiała to puchlina nie powinna się rozszerzyć.

Sama samiczka niestety chyba nie do odratowania.. Ja kilka razy z nadzieją trzymałam gupiczki (zawsze samice) z puchliną w nadziei, że wyzdrowieją .. ale niestety. Raz trwało to nawet z kilka miesięcy.. samiczka walczyła, po kąpieli w metronidazolu lub pratelu (nie pamiętam który środek był polecany jako dający szansę).. łuski się jej położyły i wróciła do formy.. a po kilku tygodniach ponownie pojawiły się objawy i .. zabiły ją. Tak że niestety, rybce lepiej zakończyć życie już teraz Sad .

Ps. w żadnym przypadku puchliny nie zauważyłam u siebie by inne rybki zaczęły chorować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gryff
Gupik



Dołączył: 09 Gru 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 20:14, 26 Sty 2014    Temat postu:

Wszystko spoko. Bakterie nie muszą zaatakować innych ryb, ale SĄ. Jak sama napisałaś każda ryba, która będzie słabsza, będzie atakowana przez bakterię.
Najlepsza opcja to wyeliminować bakterię .
Oczywiście można zutylizować samiczkę i modlić się żeby w wodzie nie było tego dziadostwa, ale szanse bardzo marne.
Pozdrawiam i życzę zdrowia i rozsądku Smile


Ostatnio zmieniony przez Gryff dnia Nie 20:14, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:17, 26 Sty 2014    Temat postu:

Zawsze po porodzie gupiki są osłabione. Także potencjalnie co jakiś czas pada kolejny, zostają same samce i koniec tematu, samce mogą się osłabić i popadać przez jakiś czas.
Ja bym na dożywocie trzymała ale nie każdy tak robi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lwica79
Gupik



Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:25, 26 Sty 2014    Temat postu:

Gryff ale o to chodzi, że bakterie są w każdym zbiorniku akwariowym.. nie licząc tzw sterylnych, gdzie chemię leje się na bieżąco.
Zasadniczo wystarczyło by teraz w przypadku pojawienia się objawów posocznicy w akwarium zrobić kilka większych podmian na wodę świeższą, by ograniczyć ilość bakterii, ALE ... z tym też bym uważała, bo ja np zauważyłam ostatnio u siebie przy podmianach wody (na zwykła kranówkę), że im większą podmianę robię tym rybki są mniej "spokojne" .Przypuszczam że kranówka w tym okresie nie jest najwyższych lotów..cholerka wie co tam leją teraz , czy może co się dostaje ze śniegiem do wód i oczyszczanie/uzdatnianie nie wyrabia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JacekAmbrożkiewicz
Kirysek



Dołączył: 23 Lis 2012
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Puławy/Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:30, 26 Sty 2014    Temat postu:

o tak kranówka teraz i na wiosne to dla żyworódek istna masakra i to nie tylko w Lublinie !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pavlos
Bojownik



Dołączył: 18 Cze 2013
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: Lublin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:30, 26 Sty 2014    Temat postu:

A w lublinie nie jest pobierana ze studni głębinowych? Woda do tych warstw przedostaje się kilka lat przy okazji idealnie się oczyszczając.

Ostatnio zmieniony przez Pavlos dnia Nie 20:31, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lwica79
Gupik



Dołączył: 30 Lis 2010
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Biała Podlaska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:39, 26 Sty 2014    Temat postu:

Ja właśnie spoza Lublina jestem ( z Białej Podlaskiej) ale z różnych regionów słyszę nie raz pogłoski o tym, że po podmianach wody źle się dzieje w zbiornikach.
Na paletkowym forum ktoś wspominał, że większość (jak nie całą) obsadę mu wytruli, tak skutecznie woda była "oczyszczana" przez wodociągi. Sami widzieliście zapewne jak czasami chloru nie pożałują i mleko leci z kranu...a to pikuś przy innych "truciznach" bo wyparuje sobie (chyba że ktoś nie odstawia wody i poparzy rybki z braku podstawowej wiedzy)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gryff
Gupik



Dołączył: 09 Gru 2012
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 23:42, 26 Sty 2014    Temat postu:

Ok. Zgoda bakterie są w każdej wodzie, te dobre i te złe, które atakują osłabione osobniki. Całkowicie się z tym zgadzam. To samo tyczy się wirusów. Ta konkretna bakteria (Pseudomonas punctata) nie występuje jednak zawsze i wszędzie. Jest to bakteria niezmiernie wredna i bardzo niewskazana w akwariach. Dlatego każdy wspominał o restarcie i sterylizacji.
prawdopodobnie została przywleczona z rybkami do tego akwarium ( być może na tych neonkach w złej kondycji). Jeżeli została w wodzie i rozwija się w najlepsze to akwarium jest stracone.
Co do kranovitu to różnie bywa, czasami chlor nie jest największym wrogiem.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Rozmnażanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin