Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne
Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ostrzegam przed Leopardus w Felicity
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Sklepy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sulkowski
Gupik



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:47, 12 Maj 2014    Temat postu: Ostrzegam przed Leopardus w Felicity

Jakiś czas temu odwiedziłem w/w sklep i kupiłem jedną samiczkę prętnika karłowatego, bo nigdzie indziej nie mogłem jej znaleźć. Jako wynik - poległo 80% całej obsady akwa. Razem z prętnikiem przyniosłem do mojego akwa ospę rybią.
Zauważyłem w ich akwariach dużo zdechłych ryb ( m.in w jednym zbiorniku naliczyłem 7 zdechłych kosiarek).


Ostatnio zmieniony przez Sulkowski dnia Pon 18:56, 12 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
senfi1
Bojownik



Dołączył: 18 Paź 2011
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:07, 12 Maj 2014    Temat postu:

Morał? Zawsze robić nowym rybom kwrantanne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adi
Pirania



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 2722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - Tatary/ wiek 55 lata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:15, 12 Maj 2014    Temat postu:

A tyle się o tym wałkuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wodołaz
Bojownik



Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:17, 12 Maj 2014    Temat postu:

senfi1 napisał:
Morał? Zawsze robić nowym rybom kwrantanne

Ta kwestia nie podlega dyskusji . Smile
Tylko mie ciekawi jedno, jak rybka chora to objawy widac w sklepie, po co kupowac Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sulkowski
Gupik



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:25, 12 Maj 2014    Temat postu:

wodołaz napisał:
senfi1 napisał:
Morał? Zawsze robić nowym rybom kwrantanne

Ta kwestia nie podlega dyskusji . Smile
Tylko mie ciekawi jedno, jak rybka chora to objawy widac w sklepie, po co kupowac Razz


niekoniecznie. Rybka może być po prostu nosicielem pierwotniaka i nie wykazywać żadnych objawów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wodołaz
Bojownik



Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:33, 12 Maj 2014    Temat postu:

Sulkowski napisał:
wodołaz napisał:
senfi1 napisał:
Morał? Zawsze robić nowym rybom kwrantanne

Ta kwestia nie podlega dyskusji . Smile
Tylko mie ciekawi jedno, jak rybka chora to objawy widac w sklepie, po co kupowac Razz


niekoniecznie. Rybka może być po prostu nosicielem pierwotniaka i nie wykazywać żadnych objawów.


No to jak nie widac objawow to jak sprzedawca ma wiedziec ,ze rybka chora, trzeba by raz na dobe usmiercac rybke i robic sekcje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:41, 12 Maj 2014    Temat postu:

Widziałeś padlinę i kupowałeś?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sulkowski
Gupik



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:41, 12 Maj 2014    Temat postu:

wodołaz napisał:
Sulkowski napisał:
wodołaz napisał:
senfi1 napisał:
Morał? Zawsze robić nowym rybom kwrantanne

Ta kwestia nie podlega dyskusji . Smile
Tylko mie ciekawi jedno, jak rybka chora to objawy widac w sklepie, po co kupowac Razz


niekoniecznie. Rybka może być po prostu nosicielem pierwotniaka i nie wykazywać żadnych objawów.


No to jak nie widac objawow to jak sprzedawca ma wiedziec ,ze rybka chora, trzeba by raz na dobe usmiercac rybke i robic sekcje.


kwarantanna, to samo co powinienem był sam zrobić. Nie można dopuścić do sprzedaży rybek dopiero co otrzymanych z hurtowni czy jeszcze tam skądś. Moja wina też jest oczywista, ale kupując w innych sklepach nigdy czegoś takiego mi się nie zdarzyło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sulkowski
Gupik



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:46, 12 Maj 2014    Temat postu:

annnka napisał:
Widziałeś padlinę i kupowałeś?


widziałem padlinę, alę kosiarki, w zupełnie innym zbiorniku. Prętniki wydawały mi się w porządku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:47, 12 Maj 2014    Temat postu:

Każdy sklep działa na podobnej zasadzie kupić tanio sprzedać szybko i zarobić.
Ja ryb w sklepach nie kupuję.
Kupiłam mieczyki od Patryka, nie dość, że taniej niż w sklepie, o wiele ładniejsze i lepiej wybarwione to w dodatku nic nie zdechło ani niechcianych gratisów nie naniosłam.
Od kilkunastu lat chyba nic żywego w sklepie nie kupiłam a dbam o dostarczanie obcych osobników.


Ostatnio zmieniony przez annnka dnia Pon 19:48, 12 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adi
Pirania



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 2722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - Tatary/ wiek 55 lata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:53, 12 Maj 2014    Temat postu:

Nowy sklep, świeże baniaki, rybki z kilku hurtowni na raz, wrzucane razem z workami do baniaków , dopiero co przytaszczonymi z jakiegoś dostawczaka, sam kiedyś widziałem taką dostawę .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:56, 12 Maj 2014    Temat postu:

Kasa Adi, kasa.
Dlatego jak sprzedawca z jednego sklepu rozmawiał ze mną, że chcieliby chyba brac od ludzi ryby, bo te z hurtowni padają w dużej części to byłam w szoku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sulkowski
Gupik



Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:04, 12 Maj 2014    Temat postu:

Czy możecie polecić zakup ryb w "rybiarnialublin"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wodołaz
Bojownik



Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:10, 12 Maj 2014    Temat postu:

Ja dzisiaj zakupiłem dzikie endlerki z Kolumbi w GRUBEJ RYBIE Smile
No i oczywsta kwarantanna Smile


Ostatnio zmieniony przez wodołaz dnia Pon 20:11, 12 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adi
Pirania



Dołączył: 27 Wrz 2012
Posty: 2722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Lublin - Tatary/ wiek 55 lata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:25, 12 Maj 2014    Temat postu:

Nie jest najgorzej , możesz zadzwonić i się umówić , wejdziesz zobaczysz i na pewno z czymś wyjdziesz , rybki od nich w dużej mierze , psute są w sklepach do których dostarcza , ja osobiście nie przepadam za takimi hurtowniami a nie wspomnę o sklepach ( dzisiejszych sklepach marketowych ) , gdzie zarabia się na : pokarmach, chemii akwarystycznej, galanterii zwierzęcej- itp, rybki nie jednokrotnie są tam tylko dodatkiem ( ozdobą ) o które dba się jedynie , wycierając szybki z paluchów oglądających , to słyszałem osobiście , od zaufanego sprzedawcy jednego z takich sklepów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
czekoladkaa22
Bojownik



Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LUBLIN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:19, 12 Maj 2014    Temat postu:

To może i ja się wypowiem. Jako że bywam w tym sklepie przynajmniej raz w tygodniu z racji tego że pracuję w tej galerii. Od dwóch miesięcy czyli około 8-10 wizyt, tylko raz widziałem padniętą rybkę. Około 3 tyg temu kupiłem tam 7 bystrzyków amandy oraz 5 kirysów pigmejskich następnie po tygodniu dokupiłem jeszcze 8 neonów innesa oraz 5 skalarów niebieskich. Ryby jak do tej pory wszystkie zdrowe, żwawe chętnie pobierają wszelkie pokarmy ze swoich ryb miałem 10 neonów innesa oraz parkę ramirez one również nadal świetnie się trzymają bez żadnych oznak chorób. Dodam że ryby trzymane są tam na zwykłej kranówce dlatego również do takiej wody należy je wpuszczać w domu, może miałeś zmiękczaną wodę np. poprzez filtr RO co osłabiło ryby które w skutek tego zachorowały.
Być może trafiłeś na ryby z pierwszych dostaw od pierwszego dostawcy, z tego co się orientuję zmienili dostawcę ryb ponieważ ten pierwszy rzeczywiście przywoził rybki w słabej kondycji, lecz tak jak pisałem mają nowego dostawcę i ryby w lepszej kondycji i bardziej pewne.
Wyprzedzając przyszłe komentarze - nie nie reklamuję sklepu są to po prostu moje odczucia i to co sam zauważyłem, nie jestem również pracownikiem opisywanego sklepu zoologicznego.


Co do "rybiarni" może i mają spory wybór ale raczej nie masz możliwości wyboru konkretnej ryby z wybranego gatunku ponieważ w każdym akwarium pływa ich dziesiątki a w niektórych nawet i setki osobników, może się zdarzyć tak że na 15 zakupionych ryb możesz dostać nawet połowę prawie że zdechlaków. Ja kiedyś miałem tak z rodostomusami, kupiłem 15 szt z czego około 6 na pierwszy rzut oka po wpuszczeniu do akwa można był wyłowić i spuścić w kiblu.


Ostatnio zmieniony przez czekoladkaa22 dnia Pon 22:24, 12 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fr33k
Pirania



Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/4
Skąd: Lublin/ Łęgi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:38, 12 Maj 2014    Temat postu:

Rafał Smile Ty wiesz jak jest bo znasz dużo osób pracujących w sklepach i dużo z nimi rozmawiasz oraz pojmujesz taką kwestie, że wiele rzeczy nie jest zależnych od akwarysty ( np. to z jakiej hurtowni ryba jest dostarczana jest często narzucone przez osoby na wyższych stołkach i nie ma dyskusji). Ale oczywiście wina jest tylko sprzedawcy. Zwykłego szarego pracownika. Nikt nie weźmie pod uwagę, że na dziale nie pracuje jedna osoba tylko kilka ale metkę dostaję od razu cały sklep.

O kulorzęsku jest mnóstwo artykułów i jeśli twierdzisz, że od ospy padła Ci cała obsada Sulkowski to nie chce wiedzieć do jakiego stadium choroby dopuściłeś.

Anka Twoje komentarze też mnie czasem bawią nie chcę Cie w żaden sposób urazić ani być niemiły,ale nie masz pojęcia o tym jak się pracuje w takim sklepie skoro piszesz takie głupoty. Na rybach i zwierzętach sklepy nie wiele zarabiają. To jest dodatek. Do zbiorników, klatek, wyposażenia, karm... I jesli myślisz, że sprzedawca goni za kasą, kasą, kasą i jeszcze raz kasą to jesteś w błędzie bo realia są takie że zarobki w takich sklepach szczególnie sieciowych nie są takie jakby CI się wydawało. Kolejna kwestia czy zdajesz sobie sprawę ile najemcy muszą płacić czynszu za takie lokale w takich miejscach jak Felicity, Tesco, Olimp? To nie są lokale jak te wynajmowane pod osiedlowy sklepik więc się nie dziw że ceny towaru i zwierząt są wyższe.

Uważąm, że osoby które z zamiłowania pracują w sklepie zoologicznym zawsze dążą do tego żeby dbać o ryby jak tylko się da. I sprzedając ryby chcą dla nich jak najlepiej. Ale weźcie pod uwagę też to że przychodzi pan X i on chce ryby już natychmiast. Jak ich nie kupi robi awanture piszę skargi itd. ponieważ pracownik nie obsłużył go należycie. Więc jeśli idziecie do sklepu i widzicie że ktoś kupuje akwarium i ryby od razu wina nie zawsze leży po stronie osoby sprzedającej, po porstu do niektórych nie dociera to że istnieje coś takiego jak dojrzewanie zbiornika. Smile Amen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Payzano
ZBANOWANY



Dołączył: 22 Lut 2012
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/4
Skąd: Świdnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:17, 12 Maj 2014    Temat postu:

Każda taka sieciówka ma swoich dostawców i tylko od nich bierze ryby a jakiej są jakości to już inna sprawa. Druga sprawa to właśnie jak fr33k napisał jakim cudem od 1 ryby padło ci 80% obsady, pomijając kwarantanne która wg mnie jest obowiązkowa, ospę rozpoznała by nawet moja żona która na codzień jak mnie nie ma tylko leje nawozy i karmi ryby.
Każda nowa ryba obowiązkowo kwarantanna i ze względu na różnice nawet niewielkie w parametrach wody przestawiana kropelkowo na warunki panujące w naszym akwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:51, 13 Maj 2014    Temat postu:

Nikt nie mówi o wielkim zarobku, ale ja charytatywnie też nie pracuję bo mnie na to nie stać.
Naprawdę nie wiem skąd ludzie doczytują informacje, których w tekście nie ma, np. że sklepy zarabiają krocie na zwierzętach... Very Happy (uwielbiam to, zaraz jeszcze wyjdzie, że jestem starą panna i jestem gruba, gdzieś tam między wierszami wypłynie). Zawsze mam ubaw kiedy informacje, których w tekście nie ma pojawiają się w myślach czytającego Wink.
Nic takiego nie napisałam, więc nie bardzo rozumie do czego tekst.
PS. w sklepie nie pracowałam ale też byłam sprzedawcą, jakiekolwiek pojęcie mam.
Do zoologika chyba bym nie chciała iść do pracy.


Ostatnio zmieniony przez annnka dnia Wto 7:52, 13 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annnka
Pirania



Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:07, 13 Maj 2014    Temat postu:

Sulkowski napisał:
annnka napisał:
Widziałeś padlinę i kupowałeś?


widziałem padlinę, alę kosiarki, w zupełnie innym zbiorniku. Prętniki wydawały mi się w porządku.

Wiem, że się wydaje, że będzie dobrze i nic się nie przyniesie.
Często nie mamy warunków do kwarantanny i tak to później wychodzi.
Trzeba bardzo uważać, ja kwarantanny też z reguły nie robię, ale u osób prywatnych nie ma takiego ruchu w rybach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Strona Główna -> Sklepy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin