Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

Hultaj

Fajnie widzieć "Kierownika" w towarzystwie takiego stadka. Jakby nie patrzeć to był pionierem który skolonizował nowe akwarium, ale widzę że woda sodowa mu do głowy nie uderzyła i na filmie zachowuje się całkiem grzecznie Smile

Też jestem zdania że jest ok, rybki pływają grzbietem do góry, roślinki jak widać też mają się bardzo dobrze i coraz bardziej się rozpędzają, więc pozostaje tylko czekać i patrzeć jak "interes się rozkręca".
Zmętnienie przynajmniej na zdjęciach to jakieś takie niezbyt mocne, kożuch "benzynowy" u mnie też bywa i nic złego nigdy nie zrobił. Wiadomo że to wkurza, ale sądzę że nie można się takimi szczegółami zbytnio przejmować w końcu to jest akwarium a nie laboratorium.

ostek

ostek

Słuchajcie... a moze mam za małą filtrację biologiczną? Filtr mam Aquaela FZN-2, obie komory filtra wypełnione wyłącznie gąbką filtracyjną, która była w zestawie. Czy na takiej gąbce bedzie mogła się rozmnożyć dostateczna ilość bakterii by uciągnąć filtrację biologiczną?

ostek

Wczoraj robiłem podmianę wody. Pierwszy raz zlewałem wodę z baniaka do białego wiadra i... ku mojemu zdziwieniu woda nie była bezbarwna. Kolor jakby słomkowy, limonkowy. Taki jak na zdjeciu poniżej. O czym to może świadczyć??

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj szczepienie bakterii na ceramice Smile

Woda odlana z baniaczka, kaskada Atmana która jako pierwsza pracowała w moim akwarium i podsypałem pokarmem. Pochodzi tak ze 2-3 tygodnie i ceramika wyląduje w filtrze pracującym obecnie w baniaku.

[link widoczny dla zalogowanych]

adi

Ale kombinujesz.

annnka

No, niesamowicie Smile

. Żółtawa woda może świadczyć o tym, że żyją w niej ryby i brudzą Smile

.
Woda nie jest idealnie czysta, kiedy jest zanieczyszczana przez ryby.
Nie masz za bardzo cierpliwości a to bardzo wskazane przy rybach.

Wszystko samo się ustabilizuje bez większej zabawy tylko trzeba czasu.

ostek

Ok, moze troche kombinuje, ale zrozumcie...To wszystko daje mi kupe frajdy! Smile

Żona mnie przeklina za wiadro z kaskadą które stoi w kuchni na blacie, a ja mam z tego radoche. Chcę żeby mój baniaczek był takim oczkiem w głowie - ma być dopieszczony!! Może rzeczywiscie brak mi troche cierpliwości bo chciałbym "na już", ale do samego baniaka łap nie wkładam. Czekam cierpliwie tak jak mi tutaj radzicie.

Rośliny rosną pięknie. Jestem naprawde zachwycony. Z mikroskopijnych sadzonek in-vitro szybko wyrastają naprawdę okazałe planty. Nowe foto w połowie tygodnia Wink

betta

adi

Spokój i cierpliwość to domena akwarystów, pośpiech jedynie wskazany przy zbieraniu wody z podłogi czego oczywiście nikomu nie życzę .

krzysztof7518

swiete słowa adi swiete słowa

krzysztof7518

przepraszam Adi

adi

A za co ty mnie Krzysiu przepraszasz? W logu mam z małej i adi jest OK , a dla ciebie mogę być i Gienek hehehehe

krzysztof7518

musi byc poprawnie politycznie:)

Hultaj

annnka

ostek

Stan na dzisiaj, czyli 33 dni od zalania. Rośliny wszystkie się przyjęły. Na moje jeszcze niedoświadczone oko są zdrowe i piękne Smile

W końcu zza kamienie zaczyna nieśmiało wyglądać Bacopa Caroliniana. Sagittaria po lewej stronie wypuszcza już rozłogi. Zobaczę jak to będzie wszystko wyglądało za kilka tygodni, ale chyba będę musiał jeszcze dosadzić plantów.

Najgorsza ta cholerna mętność Evil or Very Mad

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj link do filmu na Youtubie. Na filmie uchwyciłem moment karmienia ryb i bardzo Was proszę o ocenę czy taka ilość pokarmu jaką sypię jest wystarczająca, a może jest to za dużo?? Karmię dwa razy dziennie, pokarm z powierzchni i toni znika w ciągu 2-3 minut. Potem Kirysy i Brzanki przeczesują jeszcze dno w poszukiwaniu tego co opadło.

https://youtu.be/dE9ohXYpKAE

betta

Syp tego pokarmu 1/4... i mętność wody minie. Wink

Wystarczy raz dziennie.

karol8888

uzywasz jakis bakterii ??? Jeśli nie to możesz zacząć podawac zawsze pomoże, do tego carbo powinno pomóc wykrystalizować wode.

kruszon95

Jak ci tak śpieszno z pozbyciem się mętności to zalej chemią na mętność, specyfików jest multum i z tego ci wiem większość jest bardzo skutecznych i nie szkodzi rybom, no ale wiesz chemia to chemia dlatego nie polecam, lepiej, żeby wszystko naturalnie się zrobiło.

ostek · Wysłany: Wto 19:08, 08 Mar 2016 Temat postu:

Dawno nie pisałem, a zatem przedstawiam stan baniaka na dzień 08.03.2016 czyli 54 dni po zalaniu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Od ostatniego wpisu zmieniło się:
1. Obsada. Niestety z żalem musiałem się rozstać ze stadem Odesek. Ponieważ spokoju nie dawał mi kożuch bakteryjny wpuściłem haremik Molinezji Złotej 1+2 oraz 2 samice Platki. Dzięki temu zabiegowi temat kożucha nie istnieje. Odeski trafiły w dobre forumowe ręce.
2. Na drugim planie w środkowej czesci zbiornika dosadziłem 4 szt. Lobelii, z prawej strony 3 kolejne sadzonki Hydrocotyle Japan i na trzecim planie Rotala Rotundifolia. Roslinki zasadzone kilka dni temu więc na razie powolutku się ukorzeniają. Limnofila którą bujnie rosnącą widać w środkowej części 3 planu jest już po przycince. Rośnie to jak chwast
3. W baniaku pojawiły się Otoski. Niestety nie jest to wynik miłości do tego gatunku a ataku okrzemków. O ile Otoski pięknie radzą sobie z usuwaniem brązowego nalotu z kamieni czy tez lisci Żabienicy czy Sagitarii to niestety drobne igiełki Limnophilii są z każdym dniem coraz silniej atakowane przez okrzemki. Nie ukrywam, że boję się, iż rośliny mi przez to zmarnieją Sad

4. Cały czas utrzymuje się mętna woda. Muszę się jednak przyznać iż jakieś 3-4 tygodnie temu woda była już dużo bardziej klarowna wtedy jednak zapragnąłem zmienić wkład w kaskadzie na ceramikę. Efekt byl taki, że o klarownej wodzie mogłem zapomniec. Po 2 tygodniach z ceramiką wróciłem do klasycznego wkładu gąbkowego i dodatkowo zastosowałem watę. Na takim wkładzie jadę 2 tygodnie i czekam na ponowne sklarowanie się wody.

Podsumowując. Na dzień dzisiejszy największym zmartwieniem są okrzemki. Jeśli macie jakieś sposoby na walkę z nimi to piszcie. Otoski sprawdzają się ale tylko w przypadku dużych powierzchni liści, szyb czy kamieni. Boję się o drobne igły Limnophili