|
Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne Lubelskie Forum dla Akwarystów i Terrarystów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:37, 22 Sty 2016 Temat postu: [112l] Powrót po nastu latach |
|
|
Witam serdecznie wszystkich kolegów akwarystów (koleżanki również)
Do przygody z akwarystyką wróciłem po dobrych kilkunastu latach przerwy. Można by rzec, że zaczynam od nowa bo przez te wszystkie lata rozbratu z tym hobby zmieniło się praktycznie wszystko jeśli chodzi o technikę i podejście do wielu kwestii. Wiele lat temu "kisiłem" ryby w zbiorniku 30 litrowym, z kilkoma przypadkowo dobranymi roślinami, oświetleniem z żarówki, głośnym brzęczkiem i topornym filtrem gąbkowym. Wtedy przyświecała mi zasada im więcej ryb upchnę w tym słoiku tym lepiej. Teraz postanowiłem podejsc do tematu dużo bardziej profesionalnie.
Przede wszystkim postawiłem na większy litraż baniaka (112 litrów to pojemność mojego akwarium). Druga sprawa to jasno określiłem charakter zbiornika. Miał to być typowy Low-Tech, oparty na ziemi ogrodowej i bogato zarośniety roślinnością. Po wielu tygodniach lektury przeróżnych artykułów zakupiłem szkło wraz z pokrywą wyposażoną w oświetelenie 2x18W (T. Jako, że w przeliczeniu W/l oświetlenie wydawało mi się zbyt skąpe (nawet jak na LT) dołożyłem jeszcze 12 modułów LED opartych na diodach 5050 o mocy 0,72W każdy. W sumie moduły mają moc 8,64W, ale jak wiadomo nie można tego odnosić do mocy tradycyjnych świetlówek więc uznaję, że takie światło da radę.
W baniaczku pojawiły się następujące planty:
Trzeci plan:
- Echinodorus Angustifolius
- Pogostemon Erectus
- Bacopa Caroliniana
- Limnophila Sessiliflora
Drugi plan:
- Crassula Helmsii
- Hydrocotyle Tripartita
- Lobelia Cardinalis
Pierwszy plan:
- Sagittaria Subulata
- Glossostigma Elatinoides
Podłoże to jak pisałem wcześniej ziemia ogrodowa i czarny bazalt o granulacji 1-3mm.
Poniżej zdjęcia z etapu zakładania zbiornika i zaraz po zalaniu wodą:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wczoraj minął tydzień od zalania baniaka i wsadzenia plantów. Dzięki Bogu z roslinami nic zlego sie nie dzieje, a Limnophila to nawet w oczach strzela do góry co mnie bardzo cieszy. Świecę na razie 6 godzin na dobę, jutro podkręcę oświetlenie do 7 godzin. Temperatura w dzień 23C, w nocy 22C. Nie używam grzałki.
Niestety od 4 dni na powierzchni unosi się kożuch bakteryjny. Dokształcając się w tym temacie wyczytałem, iż nie jest to groźne zjawisko o ile nie prowadzi do tzw. przyduchy. Jednak estetyka tego kożuszka jest słaba i chciałbym się go pozbyć. Na początku zwiększyłem przepływ na kaskadzie (praktycznie na max) co poskutkowało jedynie tym, że w miejscu wypływu wody z filtra kożuch się "rozstąpił", co wygląda jak plama czystej wody (widać to na pierwszym zdjęciu). Na razie nie próbowałem go w ząden sposób ściągać z powierzchni. Skimmer w mojej kaskadzie się kompletnie nie sprawdza.
Czy kożuch jest wynikiem tego iż zbiornik jest bardzo młody, jeszcze dojrzewający? Czy jest szansa że zniknie samoistnie?? Jeśli nie to jakie pomysły na walkę?? Nie uśmiecha mi się co 2-3 dni ściaganie go papierem czy bibułą. Gdzieś wyczytałem że sprawdzają się tu Molinezje. Napiszcie jakie macie doświadczenia z tym świństwem.
I jeszcze jedno. Na ostatnim zdjęciu starałem się przedstawić drobną zawiesinę która unosi się w toni. Czy to początek inwazji okrzemków? Wydaje mi się, że mój filtr (Atman HF-0600) słabo się spisuje. Zamówiłem dzisiaj Aquael FZN-2 i mam nadzieję, że będzie skuteczniejszy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[quote]
Ostatnio zmieniony przez ostek dnia Pią 15:14, 22 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarny66
Gupik
Dołączył: 05 Cze 2015
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Chełm Lubelski Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:16, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zbiornik jest jeszcze młody wszystko musi się ustabilizować ,kożuch możesz ściągnąć raz czy dwa zwykłą gazetą później pewnie zniknie samoistnie . Sam mam fzn2 i nawet jak nieraz zrobi się trochę błony na lustrze wody to z powodzeniem ją rozbija .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arkadiusz Szyszko
Bojownik
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 417
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Bełżyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:36, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
czekamy na rozwój wydarzeń ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:09, 22 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Ładnie się zaczyna , zdejmij kożuch, jeśli nadal będzie się pojawiał to wpuść molinezje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomass
Gupik
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Krasnystaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:35, 23 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
ładnie się zapowiada. Co to za skała? U mnie też się ten syf ma powierzchni trzyma jakieś 6-7 tyg po restarcie.... A molinezje u mnie pływają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:11, 23 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Tomass napisał: | ładnie się zapowiada. Co to za skała? U mnie też się ten syf ma powierzchni trzyma jakieś 6-7 tyg po restarcie.... A molinezje u mnie pływają... |
Kolego... skała to serpentynit. Kupiłem w składzie na Choiny 57. Koszt jest groszowy, skała w 100% obojętna dla baniaczka.
Co do kożucha to wczoraj zamieniłem filtr Atman Hf-0600 (75zł) na sprawdzonego Aquael FZN-2 (92zł) i różnica jest kolosalna. Kożuch nie zniknął ale jest cieńszy i mam nadzieję, że filtr rozbije go w ciągu kilku dni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomass
Gupik
Dołączył: 19 Mar 2013
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Krasnystaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:49, 23 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
ostek napisał: | Tomass napisał: | ładnie się zapowiada. Co to za skała? U mnie też się ten syf ma powierzchni trzyma jakieś 6-7 tyg po restarcie.... A molinezje u mnie pływają... |
Kolego... skała to serpentynit. Kupiłem w składzie na Choiny 57. Koszt jest groszowy, skała w 100% obojętna dla baniaczka.
Co do kożucha to wczoraj zamieniłem filtr Atman Hf-0600 (75zł) na sprawdzonego Aquael FZN-2 (92zł) i różnica jest kolosalna. Kożuch nie zniknął ale jest cieńszy i mam nadzieję, że filtr rozbije go w ciągu kilku dni. |
Dzięki za namiar, w poniedziałek podjadę zobaczę co mają ciekawego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:22, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Oto stan baniaczka na dzień dzisiejszy czyli dokładnie 12 dni po zalaniu:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tutaj porównanie, czyli stan dzień po zalaniu i dzisiaj. Nie chciało mi się podkręcać zdjęcia więc to dzisiejsze wygląda jak wygląda, ale najwazniejsze widać. Żabienica (Echinodorus Angustifolius) zasuwa aż miło. Jeszcze lepiej wygląda Limnophila Sesiliflora. Na pierwszym zdjeciu wogole jej nie widac, na dzisiejszym pojedyncze sztuki juz są wyzsze niz znajdujące sie przed nimi kamienie. Przyrost jak na niecale 2 tygodnie jest imponujacy. Delikatnie na pewno ruszyła sie Sagitaria i wydaje mi się że Hydrocotyle Tripartita. Pogestemon bez zmian, ale to wolnorosnący gatunek który najpierw silnie się ukorzenia w podłożu więc się nie martwię. Bacopa stoi w miejscu, pojedyncze listki marnieją i to mnie trochę niepokoi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Świecę 7 godzin na dobe. Wczoraj robiłem pierwszą podmianę wody (20%). Po tygodniu zmieniłem filtr Atmana na Aquaela FZN-2 więc jeśli chodzi o bakterie nitryfikacyjne to zaczynam od zera :/
Teraz tak... to co mnie niepokoi starałem się przedstawić na zdjeciach poniżej:
1. Sprawa pierwsza. Woda jest od samego początku delikatnie mętna. Nie nazwałbym tego mlekiem, ale widać drobne zanieczyszczenia unoszące się w toni. Doprowadziło to również do tego, że na szybach osadza się delikatnie biały pyłek (nie jest zielony więc na pewno nie sinice). Dużo czytałem zanim wystartowałem baniak i miałem świadomośc ze zakwit pierwotniaków (bo chyba to jest to) może wystąpić. Inaczej jednak się czyta a inaczej podchodzi do tematu kiedy to czlowieka spotyka. Niby wiem, że powinno się sklarować i muszę uzbroić sie w cierpliwość ale z kazdym dniem moj niepokój narasta. Jak możecie to postarajcie się mnie uspokoić Nie chce lać żadnej chemii, stosować zaciemniania kocem czy robić podmian po 80%, ale... jeśli bede musial zastosowac te drastyczne metody to zrobię to. Na razie tak jak pisałem nie jest to duże zmętnienie. No ale proszę o rady
[link widoczny dla zalogowanych]
2. Sprawa druga. Po kilku dniach od zalania baniaka pojawił się kozuch bakteryjny. Po zmianie filtra na Aquaela kilka dni temu kożuch się zmniejszył, ale był obecny nadal. Wczoraj w trakcie podmiany wody starałem się usunąć go wężykiem z powierzchni. Potem ściągnąłem go za pomocą kartki z zeszytu, ale nie udało mi się zebrać wszystkiego. Stan na dzień dzisiejszy przedstawia zdjęcie poniżej. Powierzchnia nie jest klarowna, wygląda na mętną, tak jakby na powierzchni pływała plama benzyny. Na pewno nie mogę tego nazwać kożuchem. Filtr pracuje na maksa, tafla jest dość intensywnie poruszana. Czy jest szansa że to poskudztwo samo się rozejdzie?? Chcę w zbiorniku trzymać ryby labiryntowe więc taki syf na powierzchni nie jest mile widziany :/
[link widoczny dla zalogowanych]
Ogólnie rzecz biorąc nie mam prawa być niezadowolonym. Rośliny chyba się przyjeły, nie pojawił się nagły atak glonów (t, t!!). Jedynie te dwie sprawy trochę mnie martwią, ale liczę, że jak zbiornik dojrzeje to będzie gicior
Pozdrawiam, czekam na rady i pocieszenia hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
betta
Bojownik
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: University of Economy in Tel Aviv Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:22, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
1. Po co podmiany po 2 tygodniach?
2. Zmętnienie... Powinno ustąpić jeżeli rośliny rosną a Ty nie masz żadnych korzeni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:42, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
betta napisał: | 1. Po co podmiany po 2 tygodniach? |
Głównie chodziło mi o ściągnięcie kożucha.
betta napisał: | 2. Zmętnienie... Powinno ustąpić jeżeli rośliny rosną a Ty nie masz żadnych korzeni. |
Obyś miał rację
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:20, 27 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Nie marudź, na stabilizację zbiornika trzeba czasu. Nie oczekuj, że po 2 tygodniach zbiornik będzie stabilny jak 5 letni z rozwiniętą biologią. W krewetkach też mi się tworzył taki kożuch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:17, 02 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Stan na 02.02.2016 czyli 19 dni od zalania baniaka
[link widoczny dla zalogowanych]
Zmętnienie nie ustąpiło. Wydaje mi się nawet, że jest ciut większe. Rośliny mają się nieźle, może poza Bacopą której niektóre listki w połowie pociemniały, a niektóre zrobiły się przezroczyste.
Cały czas wmawiam sobie żeby uzbroić się w cierpliwość, ale coraz częściej korci mnie żeby wlać jakiś środek klarujący wodę.
Zakłądam, że utrzymujący się wysyp pierwotniaków wiąże się z powolnym wzorstem bakterii nitryfikacyjnych (przypomnę że po tygodniu od zalania zmieniłem filtr). Zakładam również, że na ten powolny wzrost składa się fakt, iż nie mam ryb przez co nie sypię pokarmu, który ulegałby rozkładowi wytwarzając amoniak. Nie dodałem również żadnych bakterii w płynie (biostartera).
Czy jest jakaś szansa na przyspieszenie procesu namnażania bakterii nitryfikacyjnych? Wlać te bakterie na start czy czekać dalej cierpliwie.
Marzę już o dniu w którym wracam z roboty a woda w baniaczku klar
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
betta
Bojownik
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: University of Economy in Tel Aviv Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:04, 02 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
ostek napisał: | Marzę już o dniu w którym wracam z roboty a woda w baniaczku klar |
A rzuć do filtra szyszek olchy albo ketapangu - herbatka ustąpi. Garbniki zwiążą wszystkie jony cięższe, zdenaturują białka... Sama natura.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hultaj
Gupik
Dołączył: 06 Sty 2016
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Garbów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:15, 02 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
ostek napisał: |
Zakładam również, że na ten powolny wzrost składa się fakt, iż nie mam ryb przez co nie sypię pokarmu, który ulegałby rozkładowi wytwarzając amoniak. Nie dodałem również żadnych bakterii w płynie (biostartera).
Czy jest jakaś szansa na przyspieszenie procesu namnażania bakterii nitryfikacyjnych? Wlać te bakterie na start czy czekać dalej cierpliwie.
|
Pamiętaj że nie masz w akwarium jałowego podłoża z wypłukanego i wyprażonego żwirku ale także ziemię. A ona zazwyczaj znaczy dużo więcej niż te śladowe ilości pokarmu. Bakterie mogłeś dodać, na pewno by nie zaszkodziły, a śmiem twierdzić że przyspieszyłyby to i owo. Rozumiem że "używanej" wody z innego zbiornika też nie dodałeś.
Najlepiej sprawdź chociaż NO2 i NO3 to będziesz wiedział co się dzieje, ale roślinki rosną więc pewnie jest już wszystko dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:54, 06 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Jeśli chcesz bakterii to mogę Ci dać mułu po płukaniu filtra, akwarium stoi już kilka lat.
Spokojnie, cierpliwości. To podstawa.
Jak chcesz to dam Ci ampularię i będzie pierwszym mieszkańcem, ale roślinki może przycinać według własnego uznania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:50, 07 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Zmętnienie ustępuje!!! Kilka dni temu dodałem bakterii z Tropicala i wyglada na to że baniak zastartował. Woda nie jest jeszcze krystalicznie czysta ale jest duzo lepiej
annnka, dziekuje za chęci, doceniam, ale już chyba sobie poradzimy Pierwszych mieszkańców tez juz mam. Dzieki koledze Hultajowi od piątku pływa Brzanka Odeska. Dzisiaj dorzuciłem jescze 5 Kirysków Spiżówych, a jutro dokupię towarzystwo dla Brzany.
Zaczyna się kręcić. Za jakiś czas wrzucę fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annnka
Pirania
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 2651
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:34, 08 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Nie za krótko masz zalane akwarium? Żeby problemów nie było.
Zmętnienie przejdzie, nie ma co się martwić, wszystko ładnie ruszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:15, 08 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
annnka napisał: | Nie za krótko masz zalane akwarium? Żeby problemów nie było.
Zmętnienie przejdzie, nie ma co się martwić, wszystko ładnie ruszy. |
25 dni... wiec licze ze rybom nic nie bedzie, zresztą obecna obsada (5 Kirysków Spiżowych i 11 Brzanek Odeskich) to raczej wytrzymale gatunki.
Niestety wczoraj po wpuszczeniu Brzanek znowu mam zmętnienie wody. Już marzę o tym zeby sie wyklarowała bo nie jestem w stanie cieszyc sie swoim baniaczkiem.
Jutro nagram film i wrzuce na forum zebyscie mogli sami ocenić co to się tam dzieje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostek
Gupik
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Lublin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:50, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Przyjaciele,
Oto mój baniaczek w 26 dni po zalaniu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To z czego się bardzo cieszę to fakt, iż wszystkie posadzone przeze mnie
rośliny się przyjęły i zaczynają swój wzrost pionowy (jedne wolniej,
drugie szybciej ale pną się w górę). Od dzisiaj świecę 8h na dobę
więc zakładam, że wzrost powinien przyspieszyć. Trzy dni temu jako
pierwsze w baniaczku pojawiły się Kiryski Spiżowe, dzień później
dołączyło do nich stadko Brzanek Odeskich i jest ich teraz w sumie
11szt. To co dalej mnie martwi to zmetnienie wody. W niedzielę rano przed wpuszczeniem Brzanek była już poprawa o czym informowałem na forum. Niestety po wpuszczeniu tych chuliganów znowu wodę mam mętną Jeśli to naprawdę pierwotniaki to się nie przejmuję bo wiem
że problem sam ustąpi. Gorzej jak zmętnienie jest powodowane przez inne czynniki... Najgorsze co mogę sobie teraz wyobrazić to restart zbiornika.
I jeszcze nagrany dzisiaj film video z funkcjonowania akwarium:
https://youtu.be/jHH9-SKzZcU
Ostatnio zmieniony przez ostek dnia Wto 19:23, 09 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
betta
Bojownik
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: University of Economy in Tel Aviv Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:37, 09 Lut 2016 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że akwarium to Twoje oczko w głowie. Zauważam jednak pewną regułę - im bardziej suche ręce, tym lepszy efekt finalny. Daj akwarium żyć swoim życiem, nic nie podmieniaj, nie restartuj, nie dolewaj, nie płucz filtra, nie syp węgla. Zostaw i obserwuj, i nie martw się na zapas.
Akwarium spoko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|