Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

q.stress

Witam! Właściwie powinnam odświeżyć temat Jarka_75: http://www.aquaforumlublin.fora.pl/problem-z-woda-w-nowym-akwa-t2718.html
Zetknęłam się z tym pierwszy raz przy zakładaniu akwarium. Jak już pisałam i zamieściłam fotkę, zdematerializowało się po jakichś 2 miesiącach... Podejrzewałam, że to okrzemki, ponieważ z czasem nalot zmienił barwę z białej na brunatną. Teraz pojawiło się w zupełnie dojrzałym już zbiorniku. Jeśli ktoś wie co to jest i jak z tym walczyć, proszę o pomoc. Parametry wody w normie, mogę zmierzyć i podać szczegóły...

_cezary_

Czym nawozisz? Mi to na okrzemki nie wygląda;/ Może Tobie się wytrąca coś z nawozu? U mnie okrzemki się trzymały 3 miesiące, przy słabym świetle i sporadycznym nawożeniu- mam małą tangę. Teraz prawie wcale nie święcę i nawożę i nie mam problemów z okrzemkami.

q.stress

Praktycznie od dłuższego czasu stosuję pałeczki tetry pod żwir i płynny nawóz z symfonią złota w składzie. Też pomyślałam, że to może jakaś chemia z nawozu, więc odstawiłam...ale nie pomaga. Siedzę przy akwarium i widzę teraz, że większość białego osadu jest już żółta, a nawet brunatna. Wygląda jak okrzemki, ale w dotyku bardzo twarde to-to jest Sad

_cezary_

Symfonia strasznie zatwardza wodę jest tam dużo Mg. Może Ci się wytrąca kamień? Glony dobrze rosną w wodzie twardej i na wapieniach (na tym osadzie) i stąd może te okrzemki.

bagheera

Podepnę się do tematu, bo i mnie to dotyczy.
W sobotę założyłem nowe akwarium 126L (po kilku latach przerwy), nowe szkło, nowe kamyki, roślinki, osprzęt, roślinki, słowem wszystko.
W krótkim czasie po zalaniu akwarium (kilka-kilkanaście minut) zaczął się pojawiać na szybach biały osad, najgęściej w miejscach, gdzie woda chwilę stała, bo musiałem napełnić wiaderko.

Teraz po kilku dniach osad bardziej się wytrącił, bardziej widać go na szybach i pełno go na powierzchni pływającego w drobnych drobinkach.
Do wody dolałem uzdatniacz ESKLARIN firmy tropical, ii do tego troszkę nawozu w płynie dla roślin.

Czym ten osad może być? Uzdatniacz wytrąca go z wody? Jak się go pozbyć, praktycznie cała powierzchnia lustra wody jest gęsto zapełniona tym osadem. Czy jest on szkodliwy dla rybek? Chciałbym w sobotę kupić i wpuścić jakieś gupiki/danio/neonki.

Z góry dzięki za wszelkie porady.