Lubelskie Forum Akwarystyczno-Terrarystyczne

gibcio

Zawsze zachodzę z czystej ciekawości , jestem średnio raz w miesiącu. Równie dobrze mogłeś podpiąć swój post w tamtym temacie w celu odświeżenia dyskusji. Napiszę Ci jeszcze że przez te ostatnie lata to się tam niewiele zmieniło jak i w innych marketowych sklepach tego typu w Lublinie.

Robert M.

Rozumiem. Cieszę się, że nie atakujesz mnie na wejściu Smile

A nie wydaję Ci się, że to nie tylko marketowe sklepy tak mają?

Czytałem cały wątek, który wkleiłeś i zauważam pewną prawidłowość ( dotyczy to for akwarystycznych ogólnie:

Ktoś idzie do nowego/starego sklepu i ogląda wszystko uważnie. Po czym zadaje kilka łatwych/trudnych pytań sprzedawcy i już wie o tym sklepie coś.

Ten "ktoś" zajmuje się, dajmy na to, pielęgniczkami. Te pytania, które zadał, były w większości kierunkowe ( bo żeby znać odpowiedź na zadane pytanie, musi sam w tym siedzieć). Sprzedawce się nie sprawdził w teście (bo: młody wiekiem, z krótkim stażem, lub zajmuje się akw. roślinną).

Ten "ktoś" opisuje na forum swoje wrażenia - od czego zaczyna? Ano, od krytyki, że... itd, itd,itd.

Oczywiście, nic nie kupił w tym sklepie (bo nawet sianko było o 10gr droższe niż...) - pewno było ogólnie za drogo i ceny jak z kosmosu Smile

Dzięki takiej negatywnej (w większości wypadków) opinii, sklep na pewno nie zyska nowych klientów. I nie chodzi tu o to, czy ten ktoś miał czy nie miał racji. Smród wlecze się bardzo długo.

A popatrzmy trochę na siebie: mamy w domach często za małe zbiorniki ( bo miejsca mało albo kasy) z za dużą ( lub źle dobraną) ilością ryb (tanich, kupionych przez internet - była super okazja!) karmionych często najtańszym lub tanim jedzeniem ( no kasy nie ma a ryby nie będą jadły lepiej ode mnie - tekst autentyczny).

Krótko mówiąc - dla siebie zawsze znajdziemy wytłumaczenie, czemu nie możemy postępować zgodnie ze sztuką i wiedzą akwarystyczną. I wcale nie musimy się znać na wszystkim, czym się zajmujemy - wszak jesteśmy tylko amatorami-pasjonatami Smile

I w ten prosty sposób ciocia hipokryzja pozwala nam podnieść nasze przygaszone ego.

Robert

A!icja

Przeniesione Wink

Jest temat, kontynuujcie.

Robert M.

Skopiowałem informację - bo faktycznie poprzedni wpis był nie w tym miejscu co trzeba.

Sklep Arctus oferuje pokarmy Naturefood tylko w mniejszych opakowaniach, co nie znaczy, że nie może mieć dużych, jeśli będzie taka potrzeba.

Robert

A tak na marginesie - widzę, że nikt nie zaprotestował, gdy powyżej napisałem o "testowaniu" sklepów akwarystycznych. Czyżby oznaczało to, że mam trochę racji? Wyżywamy się na nich czy nie? Smile

Robert

Link usunięty, proszę nie kontynuować tematu nie dotyczącego danego sklepu.
Posty niemające związku z tematem, zostały skasowane.

gibcio

Tydzień temu byłem w sklepie oczywiście po drodze bo zazwyczaj omijam i celowo tam nie zachodzę bo wolę sklepy internetowe. To co wyprawiają tam z paletkami to się nie mieści w głowie stanowcze nie

. W dekoracyjnym siedzi parę sztuk cienkich jak żyletki z 5 centymetrów mają ale to nic. Do tego w tym sklepie się przyzwyczaić można . Do meritum , płetwy poskładane , oczy zamglone i nalot czyli tak zwane śluzowanie. MASAKRA !!! Cena poniżej komentarza. Płakać się chce ale SPRZEDAJĄ Evil or Very Mad

a co tam . Właściciel tego sklepu powinien sobie dać spokój z paletami bo jest rzadki jak barszcz i porządne dyski to może na zdjęciach widział.

Akwamaniak

Tutaj się kolego z Tobą zgodzę paletki w tamtym sklepie to nieporozumienie i te ceny.
Od hodowcy można kupić napakowane placki i zdrowe jak ryba Wink